Reklama

Najnowsze wiadomości

Sport26 września 202017:49

Nieudany rewanż raciborskiej Unii

Nieudany rewanż raciborskiej Unii - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

W pierwszej kolejce rundy rewanżowej w III grupie klasy okręgowej Podokręgu Racibórz naprzeciw siebie stanęły ekipy Unii i LKS 1908 Nędza. Raciborzanie mieli co nieco do udowodnienia swemu sobotniemu przeciwnikowi. W pierwszej kolejce przegrali w Nędzy 3:2.

Spotkanie rozgrywano w iście jesiennej aurze. Zachmurzone niebo, silny wiatr i dość niska, jak na końcówkę września, temperatura. To jednak nie przeszkodziło obu ekipom na rozgrzanie publiczności. Od początku nieco więcej z posiadania piłki miała drużyna Dawida Plizgi. Pierwszą okazję ekipa z Raciborza miała po niespełna dziesięciu minutach. Strzał odddał Zaza Sabiashvili, ale piłka poszybowała obok słupka. Wraz upływem kolejnych minut spotkania to nadal gospodarze byli drużyną, która częściej przebywała przy piłce. To budziło frustrację w szeregach nędzan, którzy uciekali się do fauli. Boleśnie przekonali się o tym Bartosz Łagosz, a chwilę później Bogusław Sobek. Po tym drugim faulu Unia była blisko wyjścia na prowadzenia. Niestety dla raciborzan piłka po strzale Dawida Plizgi poszybowała minimalnie ponad bramką Nędzy.

Spotkanie, choć miało rangę derbów powiatu, nie mogło podobać się publiczności. Co rusz gra przerywana była faulami, które nie tylko powodowały spadek atrakcyjności spotkania, ale i nie przynosiły zagrożenia dla którejś z bramek. Mimo to Unia nie poddawała się. Swe szanse ostatecznie wypracowali także gracze Nędzy. W przeciągu dwóch minut stworzyli dwie doskonałe sytuacje. Na szczęście dla miejscowych, goście nie potrafili trafić do siatki. Na kwadrans przed końcem pierwszej części meczu gra znów się zaostrzyła. Przekonał się o tym Rafał Chałupiński, który został sfaulowany, a faulujący zawodnik kartki nie zobaczył. Unici nie rezygnowali jednak ze zdobycia gola. Udało się w 33 minucie. Na strzał zdecydował się Zaza Sabiashvili, bramkarz Nędzy "wypluł" futbolówkę przed siebie, a do piłki dopadł Rafał Chałupiński, który atomowym uderzeniem z przed samej linii bramkowej umieścił ją w siatce. 1:0 dla Unii, pierwszy krok do zrewanżowania się za porażkę z początku sezonu zrobiony!

W końcówce pierwszej połowy spotkania oba zespoły miały swe szanse na zdobycie gola. Większość z nich jednak kończyła się albo niecelnym strzałem, albo górą okazywał się golkiper rywala. Aż do 44 minuty. Wtedy to Bartosz Łagosz zdecydował się na uderzenie przewrotką, lot piłki przeciął głową Paweł Woniakowski, umieszczając futbolówkę w siatce przeciwnika. 2:0 - Unia coraz bliżej dobrego rezultatu. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą połowę spotkania. Niestety, prócz dwóch bramek gospodarzy kibice nie zobaczyli na murawie nic ciekawego. Ilość fauli wprost porażała.

Po przerwie obie ekipy pojawiły się na murawie przy Srebrnej bez zmian. Nie zmienił się także styl gry. Nadal boiskowe poczynania obi zespołów były brzydkie, co rusz przerywane faulami. Stroną przeważającą w pierwzych minutach drugiej części sobotniego spotkania był zespół Dawida Plizgi, lecz nie potrafił tego przełożyć na gola. Próbował zarówno Zaza Sabiashvili, jak i Dawid Migus, lecz w obu przypadkach bez skutku w postaci gola. Nieskuteczność raciborzan była niczym woda na młyn dla gości. W 60. minucie na strzał z linii pola karnego zdecydował się Grzesik, po czym piłka wpadła do bramki. 2:1 - czyżby spotkanie wymykało się raciborzanom?

Gol kontaktowy podziałał mobilizująco na zespół Nędzy. Dwie minuty po jego zdobyciu goście po raz kolejny umieścili piłkę w siatce Unii, lecz tym razem arbiter dopatrzył się przewienienia w ataku. Po dośc nieciekawej pierwszej połowie w drugiej częścu meczu gra wyrównała się. Mecz stał się ciekawszy. Co rusz akcja przemieszczała się z spod jednej bramki pod drugą. Wszystko za sprawą kontr. Po jednej z nich Mariusz Frydryk miał okazję do wyrównania stanu meczu, lecz trafił prosto w bramkarza Unii. Chwilę później, ten sam zawodnik próbował okazać się sprytniejszym od sędziego. Przewrócił się w polu karnym, ale sędzia nie dał się nabrać. Popisy aktorskie byłego gracza Unii nagrodził żółtym kartonikiem.

W kolejnych minutach próbowali zarówno gospodarze, jak i goście, ale wynik mimo ich starań nie ulegał zmianie. Co gorsza, styl gry obu ekip powrócił do stanu wcześniejszego. Znów co rusz któryś z zawodników leżał na murawie po ostrym zagraniu przeciwnika. Na trzynaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry na strzał zdecydował się Dawid Migus, ale po raz kolejny piłka poszybowała nie po tej stronie słupka. W odpowiedzi akcję przeprowadzili gracze gości, którą strzałem zakończył Adrian Cichecki. Tym razem górą był bramkarz Unii. To nie zrażało graczy Mieczysława Masłowskiego. Po chwili na strzał z przeszło trzydziestu metrów zdecydował się Eliasz Rudek, zdobywając gola na 2:2. Wykorzystał tym samym fakt, że boisko po wczorajszych, nocnych i dzisiejszych mocnych opadach deszczu było dość zdradzieckie.

Odpowiedź raciborzan mogła być natychmiastowa, lecz ostatecznie gol nie padł. Piłkę z linii bramkowej gości wybili defensorzy przyjezdnych. Od tej pory gra znów zwolniła. Żadna z ekip nie decydowała się na strzały z dystansu. Miast tego gracze Unii próbowali nabrać sędziego, przewracając się w polu karnym. Gwizdek arbitra jednak milczał. Na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry przed polem karnym sfaulowany został Bartosz Łagosz. Niestety, podyktowany rzut wolny został zmarnowany. Dośrodkowanie Rafała Chałupińskiego okazało się bowiem za mocne.

Ostatecznie, po dwóch diametralnie różnych połowach spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Stawia to na pozycji uprzywilejowanej ekipę Nędzy, która w dwóch meczach przeciw Unitom zapisała na swym koncie cztery punkty. Raciborzanie zainkosowali w dwumeczu zaledwie jedno oczko. Walka o zajęcie miejsca w pierwszej czwórce, a co za tym idzie o grę w grupie mistrzowskiej będzie naprawdę ciekawa.

Autor: red., fot. arch. portalu, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Aktualności17 kwietnia 202409:28

List do redakcji: Czyste powietrze jest tam, gdzie są aktywne gminy

List do redakcji: Czyste powietrze jest tam, gdzie są aktywne gminy - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
17
dane autora do wiadomości redakcji
Sport16 kwietnia 202418:55

Raciborscy minisiatkarze z sukcesem

Raciborscy minisiatkarze z sukcesem - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
opr. (greh), fot. Klub Siatkarski Racibórz
Reklama
Aktualności17 kwietnia 202409:55

Zwisający konar nad siłownią przy Zamkowej

Zwisający konar nad siłownią przy Zamkowej - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. arch. portalu
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.