W sobotę 19 października na boisku przy ulicy Sportowej w Nędzy odbyło się emocjonujące spotkanie miejscowego LKS-u z drużyną ze Szczejkowic. Obie ekipy, znajdujące się tuż nad strefą spadkową, doskonale wiedziały, jak ważne są te punkty - i to było widać od pierwszych minut meczu.
W sobotnie, chłodne i wietrzne popołudnie na boisku przy ulicy Srebrnej w Raciborzu rozegrano spotkanie XI kolejki klasy okręgowej. W meczu derbowym naprzeciw siebie stanęły dwie drużyny o tej samej nazwie – Unia Racibórz i rezerwy Unii Turza Śląska. Starcie zapowiadało się emocjonująco, tym bardziej że oba zespoły przed rozpoczęciem rywalizacji miały na swoim koncie po piętnaście punktów i sąsiadowały ze sobą w tabeli.
Po nieudanym wyjeździe do Turzy Śląskiej, gdzie LKS 1908 Nędza musiał uznać wyższość rywali, piłkarze z Nędzy przystępowali do kolejnego spotkania z ogromnym głodem zwycięstwa. Tym razem ich przeciwnikiem był LKS Gamów – drużyna, która również miała coś do udowodnienia po bolesnej porażce 1:2 na własnym boisku. Zapowiadało się zatem emocjonujące starcie dwóch zespołów, znajdujących się w dolnej części tabeli.
W piątkowy wieczór, 3 października, na boisku przy ulicy Srebrnej w Raciborzu rozegrano spotkanie dziewiątej kolejki III grupy klasy okręgowej. Unia Racibórz podejmowała Górnika Radlin – drużynę plasującą się w czołówce tabeli. Po zaciętym pojedynku zwycięstwo odnieśli gospodarze, którzy wygrali 2:0 i tym samym przełamali serię niepowodzeń z ostatnich tygodni.
Na stadionie w Nędzy kibice zobaczyli emocjonujące widowisko, w którym gospodarze pokazali skuteczność i konsekwencję. LKS 1908 Nędza zwyciężył 3:0 z GKS-em Dąb Gaszowice. Spotkanie, choć rozgrywane w sportowej atmosferze, nie obyło się bez kontrowersji związanych z decyzjami arbitra. A przynajmniej za takie uważali je kibice i gracze jednej z ekip.
Spotkanie pomiędzy LKS Nędza a Naprzodem Czyżowice dostarczyło kibicom wielu emocji i dramaturgii, jakiej nie powstydziłoby się niejedno spotkanie na wyższym szczeblu rozgrywkowym. Choć ostatecznie to gospodarze cieszyli się z trzech punktów, piłkarze i kibice obu drużyn długo będą wspominać wydarzenia przy ul. Sportowej.
Ponad siedmiuset kibiców, według szacunków organizatora, zgromadziło się na stadionie przy ulicy Srebrnej, by obejrzeć derbowe starcie MKS Unia Racibórz z LKS Krzyżanowice. Mecz rozegrano w ramach IV kolejki III ligi śląskiej (klasa okręgowa grupa III) i od początku dostarczył on sporo emocji, szczególnie fanom gospodarzy.
Losy piłkarskich rywalizacji bywają nieprzewidywalne. Jeszcze niedawno LKS Gamów i Naprzód 32 Syrynia zmierzyły się w spotkaniu ligowym, które pewnie wygrał beniaminek, a już 27 sierpnia stanęły naprzeciw siebie ponownie – tym razem w meczu pucharowym. Choć często mówi się, że historia lubi się powtarzać, środowy pojedynek pokazał, że nie zawsze tak musi być.
Beniaminek z niewielkiego Gamowa, liczącego nieco ponad 400 mieszkańców, zapisał piękną kartę w historii lokalnej piłki nożnej. W spotkaniu rozegranym na boisku KS Rafako Racibórz drużyna LKS Gamów pokonała Naprzód Syrynia, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach III Ligi Śląskiej.
W sobotnie popołudnie na boisku przy ulicy Srebrnej w Raciborzu odbyło się spotkanie drugiej kolejki III grupy klasy okręgowej, w którym miejscowa Unia podejmowała Płomień Połomia.
W sobotnie popołudnie, 19 czerwca, na stadionie przy ulicy Urbana w raciborskiej dzielnicy Studzienna odbyło się jedno z najbardziej wyczekiwanych spotkań końcówki sezonu – półfinałowy mecz barażowy o awans do klasy okręgowej. Na murawie zmierzyły się drużyny LKS Studzienna i LKS Gamów. Pojedynek nie zawiódł oczekiwań – było wszystko, czego od meczu o wysoką stawkę można oczekiwać: emocje, walka, pięć goli i spora dawka dramatyzmu.
W sobotnie popołudnie, 14 czerwca, na boisku przy ul. Srebrnej rozegrano ostatnią, XXX kolejkę rozgrywek klasy okręgowej. Unia Racibórz podejmowała Ruch Stanowice. Gospodarze grali o wszystko — zwycięstwo było warunkiem koniecznym, by zachować szansę na utrzymanie. Z kolei goście, pewni ligowego bytu i z widokiem na ligowe podium, mogli podejść do meczu z większym spokojem.
W XXVIII kolejce klasy okręgowej na boisku przy ulicy Srebrnej 12 w Raciborzu miejscowa Unia podejmowała drugi zespół KS Unia Turza Śląska. Mecz zapowiadał się interesująco, zważywszy na różnice w sytuacji obu drużyn – gospodarze zajmujący miejsce w dolnej części tabeli mierzyli się z przeciwnikiem z górnej jej połowy.
26 kwietnia na boisku przy ulicy Srebrnej w Raciborzu rozegrano jednostronne spotkanie pomiędzy miejscową Unią Racibórz a Zameczkiem Czernica, drużyną zamykającą tabelę III grupy klasy okręgowej. Mecz obserwowali licznie zgromadzeni kibice obu zespołów.