Reklama

Najnowsze wiadomości

Styl życia23 września 201710:24

Obcowały z diabłem! Dokładnie 350 lat temu pod Raciborzem zapłonęły stosy

Obcowały z diabłem! Dokładnie 350 lat temu pod Raciborzem zapłonęły stosy - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Kartka z kalendarza. W piątek 23 września 1667 roku na katowce obok pątniczego kościoła Matki Bożej przy drodze z Raciborza do Opawy wykonano wyrok na kobietach oskarżonych o czary. Przyznały się, że w Noc Walpurgii obcowały z diabłem. Niektórym okazało łaskę i ścięto przed spalaniem. Pozostałe płonęły żywcem na stosie. Zobacz jak dawniej wyglądało miejsce kaźni. 

Egzekucja kończyła jeden z większych procesów o czary, jaki odbył się na Górnym Śląsku. Oskarżonymi były: Marianna Kempczyna, Helena Kokotka, Anna Kozub, Katarzyna Mazur, Jadwiga Nowak, Elżbieta Pustelnicka, Dorota Sobczyna, Anna Soyczyna, Anna Warmuczyna i Agnieszka Wilkowa. Podsądne pochodziły z Lubomi, Syryni, Nieboczowów, Grabówki, Pszowa, Pogrzebienia i Kornowaca. Osadzono je w raciborskiej wieży więziennej, a podczas przesłuchań, prawdopodobnie w raciborskim ratuszu, przyznały się do wyrządzania szkód ludziom, zwięrzętom i zbożom. Mówiły,że odbierały krowom mleko oraz latały na miotłach i wrzecionach.

Treść zeznań została jednak wymuszona podczas ciężkich tortur. Przywiązano je m.in. do drabin i przypiekano ogniem. Rzekomy sabat czarownic z ich udziałem miał się odbyć na wzgórzu w Grabówce niedaleko Lubomi. W rzeczywistości kobiety zapłaciły życiem za hulaszcze życie, rozpustę i pijaństwo, które poczytano im jako obcowanie z diabłem.

Na ziemi szląskiej – czytamy w XIX-wiecznym tekście z prasy śląskiej – różne spotykały się wojska i niejedną krwawą bitwę stoczono. Groza wojny szalała nad nieszczęśliwym krajem w całej okropności, pozostawiając po za sobą krwią zlane niwy, opustoszałe zagony i popalone wsie i miasta. Głód, nędza i straszne choroby były jej następstwem. Kościoły stały popalone i poniszczone. W strasznych tych czasach rozpanoszyły się ludzkie namiętności, zdziczały umysły i odwróciły się od Boga. O ile Pszów nasz wówczas ucierpiał, nie wiemy, bo odnośne akta zaginęły. Wiemy tylko, iż w r. 1667 odbył się w okolicy Pszowa [od red. chodzi o wspomniany proces w Raciborzu] wielki proces przeciwko czarownikom i czarownicom, że między ostatniemi znajdowała się też pewna kobieta z Pszowa, masarka Agnieszka Wilkowa. Wszystkich oskarżonych uznano wówczas za winnych obcowania z diabłem i ukarano na tem, że nieszczęśliwych przywiązywano do drabiny rozpalonej do czerwoności i powoli pieczone. Dla wyjaśnienia sprawy warto posłuchać co tym ofiarom zabobonu zarzucano i jakie rzeczywiście były ich występki. Oto oskarżeni sami się przed sądem przyznali, że w nocy 25 lutego, tj. w noc św. Walpurgii i w niektóre czwartki i soboty, na granicy między Lubomią i Syrynią obcowali z djabłem, który im nadał moc szkodzenia ludziom do woli w różny sposób. Tak sami swą winę wyjawili, lecz w rzeczywistości była ona zupełnie inna. Zaślepieni i roznamiętnieni ci ludzie zbierali się bowiem rzeczywiście po nocach na ustronnych miejscach i oddawali się tańcom, pijatykom i najobrzydliwszym występkom. W dzień zaś obchodzili w różnych przebraniach po wsiach i namawiali lud, aby na te ich nocne uroczystości tłumnie przybywał i dawał się tam djabłu zapisywać. Lud zdziczęły w czasie długiej wojny rad słuchał namowy zaślepionych bezbożników i owe piekelne uczty nocne stawały się coraz liczniejsze i częstsze. Zaniechano modlitwy, zaniechano pieśni nabożnych i oddano się jedynie cielesnym uciechom i brzydkim chuciom. Czyż w obec tego dziwić się możemy, iż władze ówczesne chcąc zaradzić strasznemu rozprzężeniu obyczajów tak surowych używały środków, by błędnych na właściwą nawrócić drogę? Skąd się atoli nieszczęsny prąd ten przedostał na naszą ziemię szląską? Jedni mówią, że rozwiązłość ta przedostała się z ziemi czeskiej, inni że z Niemczech, że stamtąd zarodek złego przynieśli ówcześni wojacy. I nam się to ostatnie twierdzenie zdaje się być najprawdopodobniejsze. Głośnym przywódcą szalejącej zgrai owej był bowiem niejakiś Deutschmanek, chłop osiadły w Bukowie. Nam się zdaje, że to słowo „Deutschmanek” bynajmniej nie oznaczało nazwiska, lecz ród i pochodzenie owego herszta. Z Niemiec też zapewne, gdzie wówczas czarownictwo kwitło w najlepsze, grzeszne te zabobony i występki do nas się dostały.

Wyrok wykonano 23 września 1667 roku przez spalenie żywcem na stosie. Na jego szybkie wydanie nalegał raciborski magistrat, nie chcąc ponosić dużych kosztów utrzymania podsądnych. Niektórym kobietom wyświadczono szczególną łaskę - najpierw je ścięto, a ciała spalono.

Stało się na to na tzw. katowce - miejscu kaźni, które znajdowało się w pobliżu kościoła Matki Bożej, dziś w granicach miasta, wtedy dość daleko oddalonym.

Polecamy także uwadze tekst Kryminalne dzieje Raciborza. Plac straceń KATOWKA - czytaj [tutaj]

(w)

Autor: opr. w ,

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport3 maja 202517:07

Mateusz Mrówka najszybszy w XVII Biegu bez Granic

Mateusz Mrówka najszybszy w XVII Biegu bez Granic - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

Z półgodzinnym opóźnieniem, ale w doskonałej sportowej atmosferze wystartował XVII Bieg bez Granic. Zwycięzcą głównego biegu na dystansie 10 kilometrów został Mateusz Mrówka z Aktywna Pszczyna Runners Team – Rybnik.

red.
Reklama
Reklama
Aktualności2 maja 202510:08

Tężnia, wieża i makowskie specjały. Weekendowa nowość w Pietrowicach Wielkich

Tężnia, wieża i makowskie specjały. Weekendowa nowość w Pietrowicach Wielkich - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Pietrowice Wielkie:

Turyści odwiedzający w weekendy wieżę i tężnię w Pietrowicach Wielkich, przy drodze do drewnianego kościółka, mogą skosztować makowskich specjałów.

red.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności3 maja 202520:58

Car Party w Aquabrax Szymocice - żądza prędkości i doskonałości [FOTO i WIDEO]

Car Party w Aquabrax Szymocice - żądza prędkości i doskonałości [FOTO  i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

3 maja w ośrodku AquaBrax w Szymocicach zorganizowano Car Party – imprezę dla miłośników samochodów niezwykłych. Od południa na terenie ośrodka można było podziwiać samochody, porozmawiać z ich właścicielami i posłuchać, co mają oni do powiedzenia na temat swoich pojazdów podczas oficjalnych prezentacji.

 

TH
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności3 maja 202520:35

Rudzka majówka z wąskotorówką i makietą kolejową [FOTO i WIDEO]

Rudzka majówka z wąskotorówką i makietą kolejową [FOTO i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

3 maja stacja kolei wąskotorowej w Rudach przeżyła prawdziwe oblężenie. Rzesze zwiedzających miało do dyspozycji liczne atrakcje przygotowane na cały długi majowy weekend.

TH
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 25.04.2025
24 kwietnia 202516:50

Nasz Racibórz 25.04.2025

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Nasz Racibórz 04.04.2025
3 kwietnia 202518:29

Nasz Racibórz 04.04.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.