Zima budzi obawy. Czy w raciborskich szkołach będzie ciepło?

Radni uważają, że przygotowania do sezonu grzewczego powinny być przedmiotem dyskusji na sesji. Obawiają się, że wróci nauczania zdalne.
- Czy byliby państwo zainteresowani, by we wrześniu poświęcić jeden punkt sytuacji, a w zasadzie naszemu przygotowaniu do zimy. Mówi się, że jeśli w szkołach będzie zimno, to wróci nauczanie zdalne. Co państwo na to? – pytał na komisji gospodarki radny Piotr Klima.
- Myślę, że wrzesień to trochę za szybko. Będą uchwalane dodatkowe rozwiązania, więc wydaje mi się, że odpowiedniejszy będzie październik – stwierdził Mirosław Lenk, były prezydent i szef komisji budżetowej.
Katarzyna Polak, szefowa wydziału ochrony środowiska, powiedziała, że nie jest w stanie udzielić odpowiedzi. - Możemy, jako wydział przygotować dane odnośnie do tego, co dotyczy nas, patrząc na to z perspektywy dodatku węglowego. Niestety, nie posiadamy informacji w temacie bezpieczeństwa energetycznego – powiedziała.
- Myślę, że temat jest warty przedyskutowania. Ceny rosną, a przedszkola i szkoły mają swoje budżety, ustalone już osiem miesięcy temu. Już teraz słyszymy, że trzeba będzie dokładać do zapłaty za energię w placówkach samorządowych. Dodatkowo, nie można rezygnować z przyjętych rozwiązań dotyczących zmiany źródeł ciepła, bo się cofniemy tak daleko, że nie damy rady z tego wyjść – stwierdził były włodarz Raciborza, po czym przewodniczący Piotr Klima zakończył dyskusję w tym temacie.
Na komisji nie było prezydenta ani żadnego z jego zastępców.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz