Lepiej robić coś za cudze niż za swoje
Z tą wielokrotnie powtarzaną myślą obecnego prezydenta Dariusza Polowego wraca sprawa wiaduktu kolejowego przy Eichendorffa-1 Maja. Brakuje tu oświetlenia, co jest uciążliwe dla pieszych.
- Zwracam się z zapytaniem, dlaczego miasto nie wystąpiło do PKP w sprawie oświetlenia pod wiaduktem przy ulicy Eichendorffa. PKP linie kolejowe deklarowało, że w ramach remontu linii kolejowej i w ramach tego zadania remontu wiaduktu przy tej ulicy oświetli przejście pod tym wiaduktem, jak i pozostałymi. Skoro PKP poczuwa się do oświetlenia tych wiaduktów w ramach remontu, to należało zwrócić się o wymianę tego oświetlenia już teraz, w związku z jego uszkodzeniem. Jak na sesji określił pan prezydent D. Konieczny, uszkodzenie oświetlenia następuje z winy złego stanu technicznego wiaduktu i jego drgań. Jak twierdził pan prezydent Dariusz Polowy, lepiej robić coś za cudze niż swoje, ale w tym wypadku nie realizuje tego. Na razie zostało to doraźnie oświetlone, ale trzeba doprowadzić do porządnego oświetlenia jeszcze przed remontem wiaduktu - przekonuje w swojej interpelacji najaktywniejszy radny opozycji, Marcin Fica. W sprawie oświetlenia tego miejsca radny wielokrotnie interpelował już w zeszłym roku [czytaj tutaj].
- Na spotkaniu w sprawie przebudowy wiaduktów kolejowych w Raciborzu PKP PLK deklarowały jedynie, że projekty nowych wiaduktów będą obejmowały także oświetlenie uliczne pod wiaduktami. Problem późniejszego utrzymania i finansowania tego oświetlenia nie był w ogóle poruszany. Ponadto przypominam, że zgodnie z ustawą Prawo energetyczne, do zadań własnych gminy należy między innymi planowanie i finansowanie znajdującego się na terenie gminy oświetlenia dróg gminnych, powiatowych i wojewódzkich - odpowiedział radnemu prezydent, co oznacza, że obecne oświetlenie będzie doraźnie naprawiane. Nowe pojawi się wraz z nowym, szerszym wiaduktem [czytaj tutaj].
Komentarze (0)
Dodaj komentarz