Połączenie PK i PKS-u jeszcze w tym roku?

Być może jeszcze w tym roku doczekamy się połączenia sił obu przewoźników. - To będzie ogromne ułatwienie dla pasażerów - mówi starosta Ryszard Winiarski jednocześnie przyznając, że widzi nadzieję na to, że już w okresie letnim na naszym terenie działał będzie jeden przewoźnik.
Plusy są ogromne. Głównym jest to, że przewoźnicy nie będą sobie odbierali pasażerów, jak to ma miejsce obecnie. Linie na niektórych odcinkach się dublują, co ma przełożenie w ponoszonych kosztach i traconych zyskach.
Rozmowy na temat połączenia przewoźników są bardzo zaawansowane. W czwartek (26 kwietnia) doszło do kolejnego spotkania prezydenta, starosty i prezesów PK i PKS. - Rozmawialiśmy o ułożeniu jednego rozkładu jazdy. Przygotowywane są kolejne wyliczenia, a już za dwa tygodnie kolejne spotkanie w tej sprawie - mówił starosta Winiarski.
Jest jednak problem. - Chodzi głównie o programy unijne oraz o to, w jaki sposób PK ma wejść do PKS-u - wyjaśnił Winiarski dodając, że te kwestie również są obecnie dopracowywane. Starosta chciałby, żeby to PKS przejął PK (w zakresie przewozów autokarowych). Radykalnych zmian w rozkładzie jazdy pasażerowie nie mają co się obawiać. Starosta podkreślił, że nowy rozkład będzie bardzo zbieżny z obecnym i większych zmian nie będzie.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany