Starosta ma nadzieję, że ZDW zgodzi się na kolejny znak przy wiadukcie

Starosta zaproponował wyrazisty znak, ale decyzja do tej pory nie zapadła. Chodzi o lepsze oznaczenie przejazdu pod wiaduktem przy Bosackiej, gdzie co chwilę blokują się duże tiry. – Choć są tam znaki ostrzegawcze, jeszcze jeden z wyrazistym, wyświetlającym się elektronicznie ostrzeżeniem mógłby podnieść uważność kierujących – spodziewa się Adam Hajduk.
Starosta zaproponował ustawienie odpowiednio wcześniej przed wiaduktem tablicy z wyświetlającym się czerwonym napisem, informującym o tym, że kierowca zbliża się do wiaduktu. - Chcemy podać informację o wiadukcie, jego wysokości i alternatywę: skręć w lewo - mówił starosta. Dodał, że Zarząd Dróg Wojewódzkich sceptycznie podchodzi do tego pomysłu, bo tam już funkcjonują znaki ostrzegające kierowców. - Ale wiem z własnego doświadczenia, że kierowcy, kiedy nagle pojawia się silny bodziec wzrokowy, wyostrzają uwagę. Taki znak mógłby skłonić kierowcę TIR-a do zmiany trasy. Złożyłem taką propozycję, nie mam informacji zwrotnej. Czekam na odpowiedź z ZDW - mówił Hajduk, dodając, że to po stronie ZDW leżałoby sfinansowanie tego przedsięwzięcia.
Fot. archiwum portalu
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany