Reklama

Najnowsze wiadomości

Styl życia4 listopada 201112:06

Publiczność głupcze, publiczność!

Publiczność głupcze, publiczność!  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama

Znam takich, dla których publiczność stanowi element dekoracyjny, a sukces imprezy mierzą tym, czy w księgowości strona prawa zgadza się ze stroną lewą. Jeśli wyszło dobrze w papierach, sala może być nawet pusta. O ostatniej edycji Wiatraków na zamku pisze organizator Dawid Wacławczyk.

Dziękuję za Wiatraki!

Ufff.. Jeszcze tydzień, dwa i będziemy mogli powiedzieć, że VIII Raciborski Festiwal Podróżniczy WIATRAKI 2011 za nami. Za nami już oczywiście impreza i fizyczne sprzątanie po niej, ale przed nami rozliczenia, umowy, podatki, sprawozdania, papiery, ksera, raporty, archiwizacja materiałów prasowych i fotograficznych, podziękowania…. oraz rozmowy o przyszłości festiwalu. Co zrobić by był jeszcze lepszy i ciekawszy dla widza, bardziej profesjonalny w kwestiach organizacyjnych, co poprawić, co zmienić, co rozwijać? Jak sprawić, by jeszcze bardziej promował Racibórz i przyciągał nowych turystów? Jest nad czym myśleć. Nie powiem: głowy mamy pełne pomysłów i nowych koncepcji, ale także trosk i obaw. Czyli: jest dobrze!

Po każdej edycji festiwalu, dobrze zrobić jakiś rodzaj podsumowania. Jakie były tegoroczne Wiatraki? Sądząc po frekwencji i informacjach zwrotnych, jakie do nas trafiają, z całą pewnością był to festiwal udany. Świetnie wypadli nasi goście - prelegenci, którzy byli głównym i bardzo skutecznym magnesem przyciągającym publiczność. Sprawdzili się w boju nasi nowi współpracownicy – kajakarze, alpiniści, browar, pracownicy zamku i liczny zespół wolontariuszy. Pomimo kryzysu i niższego niż w latach ubiegłych budżetu festiwalu (zdecydowanie niższe dofinansowanie z UM, brak dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego) – udało się wszystko poskładać finansowo, gdyż nie zawiedli nasi stali, oraz nowi sponsorzy, przyjaciele i dobroczyńcy. Dzięki zmianie miejsca i świetnym gościom udało nam się medialnie ukryć fakt, że w tym roku festiwal pozbawiony był części muzycznej, która jest najdroższa. Bardzo dużo udało się zorganizować własnymi siłami i tzw. „systemem gospodarczym”. Nie do przecenienia jest wkład raciborskiej branży reklamowej, która sfinansowała nam profesjonalną reklamę outdoorową imprezy. Niezwykle gościnny okazał się także zamek i jego gospodarze. Przede wszystkim dopisali jednak widzowie, którzy przybyli nie tylko z samego Raciborza i okolicznych miast, ale także z najdalszych zakątków Polski! Co sprawiło, że możemy mówić o sukcesie?

Klimat na zamku!

Przyznaję uczciwie – zakochałem się w naszym zamku! I to nie tylko z powodu tego, że współpraca z jego gospodarzami była miła, sprawna i profesjonalna, choć to fakt nie do przecenienia. Jego wnętrza, choć w znacznej części nowoczesne – kryją w sobie jakąś tradycję, tajemnicę i moc. Są przyjazne i dostojne, co sprawia, że impreza na zamku, to impreza prestiżowa. Wnętrza naszego zamku są niezwykle użyteczne pod kątem organizowania różnego rodzaju festiwali, gdyż znajduje się tu wszystko, czego potrzeba: sale wystawowe, przestrzenie wystawienniczo – handlowe, miejsce na biuro festiwalowe, garderoby, dobre zaplecze sanitarne oraz spora sala na projekcje główne.

Oczywiście pamiętam głosy raciborzan sprzed pół roku. Mnie też nie podobają się niektóre rozwiązania projektowe, białe żarówki i kilka innych rzeczy. Ale to są jednak tylko detale, które można dopracować i zmienić. Nie ma sensu koncentrować nad minusami, tylko trzeba widzieć możliwości i poszukiwać perspektyw. Wypada w tym momencie wspomnieć o tym, że dosłownie wszyscy goście z innych miast, a przynajmniej Ci, z którymi rozmawiałem, o zamku wypowiadali w superlatywach. Pamiętają ruinę, zobaczyli nowy blask. Myślę, że trzeba nam skupić się na tym, co pozytywne i z dumą w sercu przeć do przodu! W pierwszym podejściu wykorzystaliśmy zamek tylko w 40 – 50%. A co będzie, gdy rozpędzimy się i tchniemy życie w całość? Gdy dodamy warsztaty fotograficzne, panele dyskusyjne, targi książki podróżniczej, szkolenia medyczne i wystawy artystyczne? To dopiero będzie pozytywny zamęt!
 
Silny i sprawny zespół!

Bez wolontariuszy ponieślibyśmy klęskę. To pewne. Przypominam to zawsze, gdy odbieram gratulacje dotyczące ciekawego programu festiwalu. Zawsze staram się wtedy przypominać o tym, że festiwal to nie tylko goście, program i uśmiech prowadzącego, ale przede wszystkim setki, jeśli nie tysiące małych spraw: zaciemnianie sali, noszenie krzeseł, wieszanie wystaw i banerów, robienie strzałek kierunkowych, drukowanie identyfikatorów, wypisywanie i rozwożenie zaproszeń, segregowanie biletów i pilnowanie porządku w kasie, przyjmowanie zapisów, rezerwacji i zgłoszeń, wypisywanie umów, kierowanie gości z hotelu na zamek, sprzątanie i wietrzenie sali, organizacja transportu kajakarzy, wieszanie kurtek w szatni, pilnowanie porządku przed wejściem, sprzątanie śmieci, noszenie materiałów od wystawców, wnoszenie stolików, organizowanie zapasowych kabli i rzutnika, odbieranie nagród od sponsorów…

Jeśli dodać do tego oczywiste prawa Murphiego, czyli to, że na tydzień przed każdą ważną imprezą psują się drukarki, wieszają komputery, gubią kluczyki od samochodu, wysiadają piloty, rozładowują komórki… ratunkiem pozostają ludzie. Jeśli ma się w swoim otoczeniu wspaniały zespół wolontariuszy od spraw trudnych, średnich i łatwych, grono zaprzyjaźnionych organizacji pozarządowych i ekipę profesjonalnych współpracowników… można przekroczyć Rubikon! 

Publiczność głupcze, publiczność!

Znam takich, dla których publiczność stanowi element dekoracyjny, a sukces imprezy mierzą tym, czy w księgowości strona prawa zgadza się ze stroną lewą. Jeśli wyszło dobrze w papierach, sala może być nawet pusta. Nie zmienia to jednak faktu, że bez publiczności żadna duża impreza nie ma najmniejszego sensu. A bez ciekawej, dynamicznej publiczności – z żadnej imprezy nie ma radości, satysfakcji i motywacji na przyszłość! My doczekaliśmy się publiczności wspaniałej, lojalnej, radosnej i licznej! Przyznaję, że zainteresowanie tegorocznymi Wiatrakami przerosło nasze oczekiwania! Hitem było zwiedzanie browaru. Choć zaplanowaliśmy 1 wejście dla około 30 osób, skończyło się na przepuszczeniu przez nasz zakład około 120 osób podzielonych na 3 grupy. Niestety, drugie tyle osób musieliśmy poprosić o zmianę swoich planów i przełożenie wycieczki na inny, dodatkowy termin w grudniu. Słowa dotrzymamy!

Podobnie wyglądała sytuacja z pokazami slajdów. Mimo szczerych chęci i wszelkich starań, na kilku pokazach i tak zabrakło miejsc. Mimo dostawienia 80 krzeseł z CKU i dowiezieniu dodatkowych 20 z Końca Świata. Zainteresowanie Mietkiem „Hajerem” Bieńkiem i Mirosławem Hermaszewskim okazało się powalające. Żałujemy, że kilkanaście osób, które nie dokonało rezerwacji nie zdołało wejść na salę w ostatniej chwili, ale z drugiej strony cieszymy się, że nasz festiwal stał się na tyle znany i prestiżowy, że nie musimy się już bać o frekwencję. Jeśli wszystko będzie szło tak jak teraz, wejście na Wiatraki będzie przypominało wejście do krakowskiego teatru, albo na rybnicki festiwal kabaretowy „Ryjek”. Czyli: bez rezerwacji ani rusz! Kochani – pamiętajcie o tym za rok! A my obiecujemy załatwić jeszcze więcej miejsc i wprowadzić pewne udogodnienia w systemie rezerwacji, tak by uniknąć niedociągnięć, które pojawiły się w tym roku.

Wypalił też spływ kajakowy zorganizowany przez Raciborską Hałaburdę Kajakową Jooonyyy i firmę Aktywni.net.pl. Wzięło w nim udział około 30 kajakarzy z Raciborza, Śląska i Małopolski oraz… słynny raciborski mors Marian Hampel, który pokonał trasę spływu… płynąc wpław! Brawo!

Kim są nasi goście? Dla nas ważne jest to, że przybywają do nas nie tylko mieszkańcy Raciborza i okolic, ale zjeżdżają się także miłośnicy slajdów i podróży pochodzący z sąsiednich województw. Nie zabrakło także reprezentanci Białej Podlaskiej, Sopotu, Lublina, Warszawy, a nawet… Abudży i Belfastu!

Hej, przyjaciele!

Po prostu: przyjaciele! Bo jak inaczej nazwać tych wszystkich, którzy poświęcają swój czas, zasoby firmowe i środki finansowe, by pomóc w realizacji Wiatraków, które są najtańszym festiwalem takiej rangi w Polsce? Jak nazwać Marcina, który poświęca kilka dni i nocy byśmy mieli najpiękniejsze materiały graficzne pod słońcem? Jak nazwać Klaudię, która zostaje sponsorem festiwalu, mimo, że nie może na nim być? Jak nazwać Tomka, który sprawia, że Wiatraki posiadają największy baner reklamowy wśród wszelkich imprez, które kiedykolwiek odbywały się w Raciborzu? Jak nazwać tych, którzy załatwiają naszym gościom książki, słodycze, mapy, pomagają dotrzeć do innych zaprzyjaźnionych firm, sponsorują noclegi i wyżywienie naszych gości, drukują nam gazetkę festiwalową oraz finansują wydruk dużej wystawy, wręczają nagrody o wartości kilkuset złotych?
Jak nazwać tych, którzy nie odmawiają pomocy, gdy trzeba rano wstać, pracować fizycznie, poświęcić swoje auto i nalać paliwa, przebiec się przez miasto tylko po to by dołożyć swoją cegiełkę do budowli pt. „Festiwal Wiatraki”?

W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim instytucjom, firmom i ludziom, którzy włożyli swój wkład w to, by nasz festiwal wyszedł tak dobrze jak wyszedł:

Podziękowania specjalne…

… kieruję w stronę starosty Powiatu Raciborskiego - Adama Hajduka oraz dyrektorki Agencji „Zamek Piastowski” – Grażyny Wójcik – za gościnne i miłe przyjęcie „Wiatraków” na Zamku!

VIII Raciborski Festiwal Podróżniczy WIATRAKI odbył się dzięki pomocy finansowej:

Miasta Racibórz, Powiatu Raciborskiego, RAFAKO S.A. i firmy SMAKPOL.

Dziękuję także wielu firmom, które wspomagały nas rzeczowo, technicznie i logistycznie:

HOTEL POLONIA – noclegi dla naszych gości - prelegentów i dziennikarzy
MIESZKO S.A. – pół auta (combi!) słodyczy – nagród konkursowych!
Agencja TAVOR i KARRDE.PL, Marcin Rychły – grafika i druk materiałów promocyjnych
MEDIA WALK, Tomasz Jędrzejowski – baner XXL (20 x 5 m) i bilboardy (druk i ekspozycja)
EMPIK Racibórz – nagrody książkowe dla gości festiwalu
Restauracja BE QUICK – sponsoring wydruku bilboardów
REVIO.PL – ekspozycja bilboardów
AMART MEDIA, Marcel Kwaśniał – nagrody w formie książek i map turystycznych
CEWE FOTOKSIĄŻKA i FOTOJOKER – wydruk wystawy oraz druk fotoksiążek dla publiczności
CKU (Centrum Kształcenia Ustawicznego) – wypożyczenie krzeseł na „dostawki”
CENERIA.PL - za zestaw nagród outdoorowych
NASZ RACIBÓRZ, Grzegorz Wawoczny - skład i produkcja gazety festiwalowej

…i tym, którzy znaleźli się w sztabie bezpośrednio zaangażowanym w prace festiwalowe. Są to:

piękne kobiety: Maria Orzechowska, Weronika Piasecka, Anna Jegerska – Michalska, Anna Rączka, Natalia Kubala, Asia Mużelak, Agnieszka Gierszewska, Justyna Ptak, Wiola Borukało

… i wspaniali mężczyźni: Grzegorz Pinior, Grzegorz Wilk, Piotr Dominiak, Leszek Szczasny, Rafał Grygiel, Krzysztof Zawadzki, Kacper Zawadzki, Jerzy Zając, Adam Krzywolak, Bartosz Wyleżoł, Piotr Prusicki, Łukasz Szczygielski, Andrzej Śliwicki i Sławek Kowalski.

Przede wszystkim dziękuję jednak Ani Kobylnik, która sprawowała pieczę nad zespołem wolontariuszy i ogarniała tysiące drobnych, a ważnych spraw. Bez jej pomocy najprawdopodobniej wszystko by się zawaliło, a ja na tydzień przed imprezą uciekłbym w głąb Afryki!

Do zobaczenia na następnych „Wiatrakach”!
Dawid Wacławczyk

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności13 czerwca 202507:00

Co? Gdzie? Kiedy? Nawigator weekendowy

Co? Gdzie? Kiedy? Nawigator weekendowy - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Powiat:

Nadchodzący weekend nie poskąpi ciekawych wydarzeń. Sprawdź, co będzie się działo w Raciborzu i okolicy.

red.
Reklama
Aktualności13 czerwca 202522:26

Polonez ósmoklasistów SP 15 na raciborskim rynku

Polonez ósmoklasistów SP 15 na raciborskim rynku - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

W piątek, 13 czerwca 2025 roku o godzinie 16:30, raciborski rynek stał się sceną dla wyjątkowego wydarzenia. Ósmoklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 15 im. Jana III Sobieskiego w Raciborzu zaprezentowali uroczysty polonez, symbolicznie kończąc etap edukacji podstawowej.

TH
Reklama
Reklama
Aktualności13 czerwca 202521:26

Rodzinny festyn pełen radości w SP 18 im. Książąt Raciborskich [FOTO i WIDEO]

Rodzinny festyn pełen radości w SP 18 im. Książąt Raciborskich [FOTO i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

Szkoła Podstawowa nr 18 w Raciborzu zamieniła się w piątek w prawdziwe centrum rodzinnej zabawy. Na festynie zorganizowanym przez społeczność szkolną nie brakowało uśmiechu, dobrej energii i mnóstwa atrakcji dla dzieci i dorosłych.

Jan Ptak
Reklama
Sport14 czerwca 202522:22

Unia Racibórz odpaliła po przyjściu prezydenta. Cenne trzy punkty w walce o utrzymanie [FOTO]

Unia Racibórz odpaliła po przyjściu prezydenta. Cenne trzy punkty w walce o utrzymanie [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

W sobotnie popołudnie, 14 czerwca, na boisku przy ul. Srebrnej rozegrano ostatnią, XXX kolejkę rozgrywek klasy okręgowej. Unia Racibórz podejmowała Ruch Stanowice. Gospodarze grali o wszystko — zwycięstwo było warunkiem koniecznym, by zachować szansę na utrzymanie. Z kolei goście, pewni ligowego bytu i z widokiem na ligowe podium, mogli podejść do meczu z większym spokojem.

(greh)
Reklama
Reklama
Kultura i edukacja13 czerwca 202513:24

Jubileusz 80-lecia I LO. Flash mob uczniów na Rynku [WIDEO]

Jubileusz 80-lecia I LO. Flash mob uczniów na Rynku [WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

Rok 2025 jest dla I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kasprowicza w Raciborzu czasem szczególnym. Dokładnie 15 czerwca mija 80 lat od powstania placówki, która na przestrzeni dekad wykształciła tysiące absolwentów i zapisała się na trwałe w historii miasta oraz regionu. W związku z tym rozpoczęto cykl jubileuszowych wydarzeń, których celem jest zarówno upamiętnienie dorobku szkoły, jak i budowanie świadomości o jej znaczeniu dla lokalnej społeczności.

(greh)
Aktualności14 czerwca 202519:13

Hattrick Markowic, ale najważniejszy puchar pojechał do Sudoła

Hattrick Markowic, ale najważniejszy puchar pojechał do Sudoła - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

OSP Markowice, gospodarz dzisiejszych miejskich zawodów sportowo-pożarniczych, musiała się obejść smakiem. Puchar Prezydenta w kategorii A powędrował do Sudoła.

Jan Ptak
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności13 czerwca 202522:17

Rodzinny festyn z międzynarodowym przesłaniem w P23

Rodzinny festyn z międzynarodowym przesłaniem w P23 - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

W piątek, 13 czerwca, w Przedszkolu Nr 23 w Raciborzu odbył się Festyn Rodzinny, który zgromadził dzieci, rodziców oraz gości z Raciborza i czeskiej Opawy. Wydarzenie miało charakter integracyjny i było częścią projektu transgranicznego „Zdrowy Przedszkolak – Czech i Polak”.

Jan Ptak
Reklama
Reklama
Reklama
Sport13 czerwca 202507:00

Weekendowy Niezbędnik Kibica

Weekendowy Niezbędnik Kibica - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Region:

Przed nami finisz sezonu 2024/2025 w lokalnych ligach. Jedni już mogą cieszyć się z awansu bądź utrzymania, inni jeszcze walczą o pozostanie na obecnym szczeblu rozgrywek lub zmuszeni są do pogodzenia się ze spadkiem. Sprawdź, z kim zagra drużyna, której kibicujesz.

(greh)
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 13.06.2025
13 czerwca 202509:38

Nasz Racibórz 13.06.2025

Nasz Racibórz 06.06.2025
5 czerwca 202521:47

Nasz Racibórz 06.06.2025

Nasz Racibórz 30.05.2025
29 maja 202517:46

Nasz Racibórz 30.05.2025

Nasz Racibórz 23.05.2025
22 maja 202518:47

Nasz Racibórz 23.05.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.