Maturzyści z Mechanika pożegnali szkołę

Dzisiaj klasy maturalne pożegnały się na dobre ze szkołą. Odwiedzą jej mury jeszcze tylko podczas egzaminu dojrzałości. W Zespole Szkół Mechanicznych nie zabrakło dziś wzniosłych słów, refleksji i salw śmiechu.
Uroczysty apel zorganizowany na cześć maturzystów rozpoczął się o godzinie 12.30 w Zespole Szkół Mechanicznych w Raciborzu. - Jestem dumny, że mogłem uczyć się w murach tej szkoły – zakończył swoją przemowę jeden z absolwentów. Po wzniosłych słowach dyrektora, wychowawców klas oraz absolwentów przyszedł czas na wręczenie nagród najlepszym absolwentom, którzy wyróżnili się w różnych dziedzinach nauki czy sportu. Dyrektor w asyście wychowawców klas maturalnych wręczył każdemu z osobna, świadectwa ukończenia szkoły. Zapytaliśmy maturzystów o plany na przyszłość.
- Ciężko mi teraz powiedzieć coś o planach na przyszłość, jeszcze nie zdecydowałem co zamierzam. Mam w tej chwili mieszane uczucia, nie wiem czy się cieszyć, czy smucić. Jedno wiem na pewno będę tęsknił za kolegami z klasy – powiedział Michał Zacharko z IV d. - Wybieram się na studia do Rybnika, ukończyłem tutaj klasę informatyczną i zamierzam kontynuować naukę w tym kierunku. Kończy się pewnien etap w moim życiu, to koniec wolności. Teraz zaczną się poważne obowiązki. Najbardziej szkoda mi będzie kolegów z klasy – powiedział Józef Zebrała z IVct. - Nie zamierzam iść na studia, planuję wyjechać za granicę i tam znaleźć dobrą pracę. Najbardziej będzie mi brakowało przyjaciół, a Mechanik już zawsze będę wspominał tylko pozytywnie – powiedział Marcin Sokup z IV b. - Chciałbym znaleźć pracę w swoim zawodzie. Nie wybieram się na studia, mam nadzieję, że technik elektronik to zawód, w którym się spełnię. Będzie mi brakowało kolegów z klasy, bardzo się związaliśmy przez te cztery lata. Nie spodziewałem się, że ten czas tak szybko minie, do tej pory niedowierzam, że to już koniec – powiedział Tomasz Fiutek z IV b.
Po części oficjalnej, aby poprawić nieco smutne miny absolwentów, grupa maturzystów przygotowała porządną dawkę dobrego humoru. Przedstawili oni przeróbkę słynnego już utworu, który w wersji mechanika brzmiał „My elektrycy”. Wszystkim absolwentom życzymy połamania pióra na egzaminach maturalnych.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany