Rada Miasta chce mieć własną obsługę prawną

Rządzące w Radzie Miasta kluby Razem dla Raciborza oraz Radnych Niezależnych Michała Fity - jak słyszymy - będą wnioskować o odrębną obsługę prawną. Powodem jest kazus Dawida Wacławczyka, ponad 10 tys. zł, które w związku z tym trzeba zapłacić za usługę radcy, a także stanowisko RIO, które w sporze z prezydentem przyznało radzie rację.
Problem dotyczy lutowej uchwały Rady Miasta w sprawie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez wiceprezydenta Dawida Wacławczyka. Chodzi o głośną sprawę koncepcji rozwoju miejskiej turystyki, którą wiceprezydent - bazując na opracowaniu zamówionym przez powiat - miał przygotować i sprzedać miastu z naruszeniem prawa autorskiego. Temat analizuje prokuratura. Zarzutu nie postawiono. D. Wacławczyk wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Chce stwierdzenia nieważności uchwały rady.
Od czynności w sprawie wyłączył się zatrudniony w ratuszu radca prawny, jak też podmiot prowadzący stałą obsługę prawną magistratu, w tym Rady Miasta. Prezydent podpisał więc dodatkową umowę z gliwickim radcą, który reprezentuje w tym sporze radę. Koszt usługi to ponad 10 tys. zł. W opinii przewodniczącego, obsługa powinna się odbyć w ramach obowiązującej umowy.
Rządzące w radzie kluby uważają, że taka sytuacja na przyszłość jest niedopuszczalna. Chcą więc, by prezydent zakontraktował odrębnie usługi prawne dla rady. Obecna umowa na obsługę ratusza kończy się w czerwcu. - W wielu miastach takie rozdzielenie funkcjonuje - powiedziała nam radna Anna Szukalska, co - jej zdaniem - wynika z faktu, że często pomiędzy radnymi a organem wykonawczym gminy (wójtem, burmistrzem, prezydentem) toczą się spory prawne.
Stanowisko rządzących klubów ma być zaprezentowane oficjalnie w ciągu najbliższych dni. Wpływa na nie także wczorajsze (21.04.) stanowisko Regionalnej Izby Obrachunkowej w sprawie sporu z prezydentem co do procedowania zmian budżetu. Rada dokonała zmian w propozycjach prezydenta Dariusza Polowego, co ten - powołując się na stanowisko magistrackich prawników - uznał na rażące naruszenie prawa. RIO jednak nie podzieliło tego stanowiska.
Radni wskazują też na szereg uchwał opiniowanych przez radców urzędu, których nieważność z powodu naruszeń prawa stwierdzał w ostatnim czasie wojewoda śląski.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz