Prezydent Polowy przegrał spór w RIO. To jednak radni mieli rację

Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach przyznało dziś rację Radzie Miasta w sporze z prezydentem Dariuszem Polowym co do procedowania zmian budżetu.
Spór dotyczył sesji marcowej, gdzie radni - głosując nad zmianą budżetu - nie zgodzili się na zmianę lokalizacji boiska ze sztuczną nawierzchnią z Zamkowej na Srebrną, w miejsce obecnej murawy trawiastej. Prezydent, podpierając się opinią swoich prawników, uznał to za naruszenie prawa. Stanął na stanowisku, że albo radni przyjmą wszystkie proponowane przez niego poprawki, w tym boisko, albo żadnej. Nie mogą – jako przekonywał – głosować selektywnie, na co zdecydowała się rządząca w Radzie Miasta większość Razem dla Raciborza oraz Klubu Radnych Niezależnych M. Fity. Popierający prezydenta radni nie wzięli udziału w głosowaniu. Dariusz Polowy zamroził też wydatki, na które – przyjmując ostatecznie uchwałę w sprawie zmiany budżetu - zgodzili się radni.
Dziś, odpowiedzialna za nadzór nad finansami samorządu Regionalna Izba Obrachunkowa w Katowicach, nie dopatrzyła się w działaniach Rady Miasta a właściwie rządzących klubów Razem dla Raciborza oraz Radnych Niezależnych Michała Fity naruszenia prawa. Oznacza to, że Dariusz Polowy będzie musiał uzyskać zgodę rajców na każdy wydatek, a te już zaakceptowane w marcu musi zacząć realizować.
Przewodniczący Rady Miasta o szantażu i dyktaturze budżetowej prezydenta Polowego
Komentarze (0)
Dodaj komentarz