Wynagrodzenie za czas strajku. Prezydent mówi NIE

Temat poruszył dziś na komisji oświaty opozycyjny radny Michał Kuliga (KWW Razem dla Raciborza i Mirosław Lenk).
- Pan prezydent zapowiedział, że wynagrodzeń za okres strajku nie będzie. Inne samorządy, jak Katowice, Sosnowiec, Warszawa, Bydgoszcz, solidaryzują się ze strajkującymi. Czy myślał pan nad jakąś formą zrekompensowania nauczycielom strat za okres strajku? - pytał radny Michał Kuliga. – Nie – padło ze strony prezydenta. – Czyli pozostawił to pan w gestii dyrektorów placówek? – dopytywał radny. I na to pytanie prezydent Polowy odpowiedział przecząco. Zapytany z kolei, na co przeznaczy te środki, odparł, że „prawdopodobnie na oświatę”. – Dobrze panie prezydencie, widzę, że sprawa poważna, a pan sobie z niej ironizuje – odparł radny Kuliga, po czym opuścił salę obrad.
(greh)
Komentarze (0)
Dodaj komentarz