Do awarii oczyszczalni ścieków doszło w sobotę! Dlaczego raciborzanie dowiedzieli się o niej dopiero dzisiaj?

Kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego, Krzysztof Szydłowski przekazał radnym powiatu raciborskiego, że awarię oczyszczalni ścieków wykryto już w sobotę. Dlaczego więc dopiero dziś poinformowano o niej mieszkańców? - pytała radna Teresa Frencel. Ile to jeszcze potrwa - dopytywali kolejni rajcy.
Jak zdradził Krzysztof Szydłowski, nie chodziło o utrzymanie awarii w tajemnicy. Mimo że doszło do niej w sobotę, dopiero dziś stwierdzono przekroczenie norm w komorach osadu czynnego. Mowa między innymi o uwalnianiu się siarkowodoru. Rano prezydent Mirosław Lenk powołał sztab kryzysowy. Podjęto decyzję o zaangażowaniu w akcję straży pożarnej i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach. Wydano również komunikat, w którym proszono mieszkańców o pozostanie w domach.
Pomiary detektorami wielogazowymi wykonano w szczególności na Ostrogu, gdzie fetor jest odczuwalny najbardziej (np. ul. Morcinka). - Na tych terenach nie potwierdzono przekroczenia norm. Na tę chwilę straż nie stwierdza zagrożenia życia lub zdrowia raciborzan. Gdyby jednak doszło do dalszej eskalacji skutków awarii, podejmiemy stosowne kroki - zapewnił kierownik PCZK
Czy znaleziono już przyczynę? - Niestety nie. Badaniem wszelkich okoliczności zdarzenia zajmują się organy ścigania. Najprawdopodobniej do oczyszczalni trafił jakiś niekontrolowany zrzut nieczystości. Na razie jednak to tylko przypuszczania. Nie możemy nic więcej powiedzieć - uciął Szydłowski, apelując do mieszkańców o zgłaszanie ognisk fetoru. - Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Raciborzu przygotuje wówczas mapę. Być może dzięki temu uda nam się szybciej poznać przyczynę zaistniałych zdarzeń - podsumował.
Biuro Zarządzania Kryzysowego Miasta Racibórz poinformowało, że jutro na specjalnie zwołanej konferencji prasowej podane zostaną szczegóły dotyczące zaistniałej sytuacji.
(wk)
Na zdjęciu dyspozytornia oczyszczalni ścieków w Raciborzu podczas powodzi w 2010 roku.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany