Do kataru nie potrzeba wzywać karetki - raciborscy ratownicy medyczni chcą wydać ulotki

Raciborscy ratownicy medyczni chcą wydać ulotki, w których będzie można znaleźć informacje na temat tego, kiedy wskazane jest wezwanie karetki. Jak bowiem przyznają sami ratownicy, bardzo wiele zgłoszeń dotyczy... kataru lub gorączki. To sprawia, że w danym momencie pomoc może być niedostępna dla osób, które jej faktycznie pilnie potrzebują.
Ludzie dzwonią, bo mają gorączkę czy katar. Jak podkreślają ratownicy, to są problemy, z którymi powinniśmy zgłaszać się do lekarza rodzinnego albo ewentualnie skorzystać z nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Karetka powinna być z kolei wzywana w przypadku gdy istnieje bezpośrednie, nagłe zagrożenie życia i zdrowia. Błahe, nieuzasadnione wezwania mogą spowodować, że zabraknie zespołu ratownictwa medycznego dla osoby faktycznie potrzebującej ich pilnej pomocy.
Aby uświadomić mieszkańców regionu w tej kwestii, ratownicy medyczni chcą wydać ulotki, które będą informować o tym, w jakich sytuacjach należy wezwać karetkę, a w jakich jest to nieuzasadnione. - Wezwań do przypadków niewymagających naszej pomocy jest naprawdę bardzo wiele. Chcemy, by ludzie mieli tego świadomość i by potrafili zdecydować, gdzie zgłosić się z problemem - podkreślają ratownicy medyczni.
Raciborski zespół ratowników weźmie także udział w ogólnopolskim proteście ratowników medycznych, który odbędzie się prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu. Pracownicy tej grupy zawodowej walczą m.in. o podwyżki pensji, bo - jak przyznają - wypłata poniżej 2 tysięcy zł nie jest kwotą, która pozwala na godne życie. Planowany protest w żaden sposób nie wpłynie na pracę ratowników - będą wykonywać swoją pracę normalnie, tak by nie narażać pacjentów.
fot.: archiwum portalu
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany