Rafako nie może dogadać się z inwestorem. Potrzebuje pożyczki na przetrwanie
- Rafako nie zawrze transakcji z inwestorem w przewidywanym terminie (do 30 września) i w celu zapewnienia bieżącej płynności zawnioskowało o pożyczkę w wysokości 15 mln zł - podał branżowy portal wnp.pl.
W sierpniu, przypomnijmy, spółka PG Energy Capital Management (inwestor) oraz PBG, które jest większościowym udziałowcem Rafako, zawarły wstępną umowę inwestycyjną, dotyczącą objęcia akcji raciborskiej spółki. Zgodnie z harmonogramem zakończenie transakcji, która może uratować Rafako, miało nastąpić do 30 września 2023 roku. Zakończenie procesu due diligence (poddanie przedsiębiorstwa dogłębnej analizie w celu jego wyceny przez inwestora) miało się zakończyć dzień wcześniej, 29 września 2023 roku
Wczoraj, 14 września, raciborska podało, że zawarcie transakcji z inwestorem nie będzie możliwe w terminie przewidzianym w harmonogramie zawartym we wstępnej umowie inwestycyjnej. - To zła wiadomość dla spółki w tarapatach - komentuje wnp.pl.
Dlatego Rafako zawnioskowało o udzielenie przez inwestora i PFR FIZAN pożyczki w kwocie 15 mln zł. - W ocenie zarządu skuteczne zakończenie transakcji inwestorskiej w późniejszym terminie wymaga uzyskania przez spółkę dodatkowego finansowania pomostowego, mającego na celu zapewnienie bieżącej płynności spółki, pozwalającego na terminową spłatę wymagalnych zobowiązań spółki, w szczególności zobowiązań wynikających z układu realizowanego przez spółkę, w okresie wymaganym dla spełnienia warunków zawieszających wskazanych w ofercie oraz zakończenia transakcji inwestorskiej - podało Rafako.
Spółka dodała, że źródłem spłaty pożyczki byłyby środki pozyskane przez spółkę od inwestora w ramach tej transakcji.
- To już kolejne podejście do znalezienia inwestora dla Rafako. Na początku roku negocjacje na temat przejęcia prowadziła należącą do Michała Sołowowa spółka MS Galleon z siedzibą w Wiedniu - informuje wnp.pl. Problemem do rozwiązania pozostaje kontrakt w Lombok w Indonezji.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz