Elektroniczne dzienniki? Niechętnie

Radny Krzysztof Ciszek na ostatniej komisji oświaty poruszył temat wprowadzania do raciborskich szkół elektronicznych dzienników. - Czy są czynione jakieś kroki w kierunku tego, by tradycyjne dzienniki zastąpić elektronicznymi? - pytał. Wicestarosta polecił decyzję w tej sprawie pozostawić dyrektorom.
- Czy starostwo czyni jakieś kroki, by w placówkach podległych mu zastępować dzienniki tradycyjne elektronicznymi? - pytał na ostatniej komisji oświaty radny Krzysztof Ciszek (KWW RAZEM DLA ZIEMI RACIBORSKIEJ). - Wiem, że niektóre ośrodki robią to na własną rękę - dodał.
Na jego pytanie zareagował wicestarosta Andrzej Chroboczek, który polecił decyzję w tej sprawie pozostawić dyrektorom poszczególnych szkół. - Rozmawialiśmy z dyrektorami i niekoniecznie są chętni do takiej formy prowadzenia dzienników - przyznał wicestarosta. - Uważajmy z takimi wnioskami. Takie propozycje powinny wypływać od nauczycieli, a nie od radnych, bo to nauczyciele będą z tego korzystać. Możemy im taką szansę stworzyć, ale nie odgórnie wprowadzać dzienniki elektroniczne - dodał przewodniczący komisji oświaty Adrian Plura (KWW RAZEM DLA ZIEMI RACIBORSKIEJ).
- Dyrektorzy najlepiej wiedzą, jakie mają możliwości. Prowadzenie takich dzienników wymaga szkolenia nauczycieli. Ma plusy, ale minusy też - zgodził się z przewodniczącym radny Piotr Olender (PO).
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany