Gwizdek powędrował na półkę. Zdzisław Matysiak zakończył sędziowską karierę
Zdzisława Matysiaka (na zdj. z pucharem) kojarzy z pewnością wielu lokalnych piłkarzy, zarówno tych starszych jak i nieco młodszych. Doświadczony arbiter prowadził bowiem przez wiele lat spotkania na boiskach w regionie. Niestety, pana Zdzisława nie zobaczymy już na boisku w roli rozjemcy. W niedzielę, 19 maja zakończył sędziowską karierę.
Swą przygodę z sędziowaniem spotkań Zdzisław Matysiak rozpoczął w roku 1977. Przez szereg lat prowadził zawody jako sędzia główny na szczeblu IV ligi (obecna III liga). Pełnił również rolę asystenta podczas drugoligowych (obecnie I liga) pojedynków piłkarskich.
W swej długiej, bo blisko pięćdziesięcioletniej sędziowskiej karierze prowadził naprawdę sporo pojedynków na różnym szczeblu rozgrywek. Jak sam wspomina, najciekawszym meczem jaki prowadził jako sędzia główny był pojedynek w II lidze pomiędzy Odrą Wodzisław a Gwardią Warszawa.
- Mecz ten rozgrywano w 1985 roku, przy szczelnie wypełnionych trybunach przez sympatyków obu zespołów. Sędziowie z Gdańska, którzy początkowo mieli sędziować to spotkanie nie dotarli na mecz. Spotkanie wygrali wodzisławianie 3:1
– wspomina Z. Matysiak.
Pożegnalnym spotkaniem na szczeblu okręgu dla Zdzisława Matysiaka był mecz IV ligi, gdzie pełnił rolę asystenta. Na boisku zmierzyły się ekipy Koszarawy Żywiec i rezerwy wodzisławskiej Odry.
- Było to w 2007 roku. Trójka arbitrów z Raciborza musiała awaryjnie zastąpić kontuzjowanego sędziego Sebastiana Jarzębaka. Gospodarze awansowali wtedy do III ligi. Na meczu był obecny Zbigniew Słabik, były sędzia międzynarodowy, który w tym spotkaniu pełnił rolę obserwatora z ramienia Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Nasza trójka, z kolegium sędziowskiego w Raciborzu uzyskała wtedy wysoką ocenę z prowadzonej obserwacji
– mówi były już sędzia.
W ostatnich latach sędziego Matysiaka mogliśmy oglądać w większości na boiskach B i C klasy. Jego pożegnanie z klasą A miało bowiem miejsce 15 maja 2021 roku, podczas meczu pomiędzy LKS Raszczyce a LKS Brzezie. W meczu tym pełnił rolę sędziego asystenta. Był to jednocześnie jego dwutysięczny mecz.
W niedzielę, 19 maja 2024 roku w Gamowie prowadził swe 2158 zawody w charakterze sędziego. Po meczu pomiędzy LKS Gamów a LKS Wypoczynek Buków został uhonorowany przez członków zarządu Kolegium Sędziów Podokręgu Racibórz. Zdzisław Matysiak, prócz roli sędziego, pełnił na lokalnych boiskach rolę obserwatora, czyli osoby oceniającej pracę innych arbitrów. Od szczebla III ligi do C klasy przeprowadził 679 takich obserwacji.
Za swą długoletnią pracę w charakterze sędziego został również doceniony przez PZPN. Otrzymał tytuł Sędziego Zasłużonego oraz Złotą Odznakę PZPN. Zdzisław Matysiak przez wiele lat pełnił także funkcję przewodniczącego Kolegium Sędziów Podokręgu Racibórz.
Po ostatnim gwizdku niedzielnego pojedynku, zawodnicy obu zespołów uformowali szpaler dla sędziego Matysiaka. Za nim czekał prezes Podokręgu Racibórz, Stefan Ekierta oraz przedstawiciele zarządu Kolegium Sędziów: Marcin Zientek (przewodniczący), Piotr Poznański, Mirosław Niedziela, Łukasz Sytnik i Dariusz Lenort. Złożyli oni gratulacje przechodzącemu na sędziowską emeryturę koledze oraz odśpiewali wspólnie z liczną publicznością gromkie „Sto lat!”.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany