To będą premie a nie podwyżki. Koszty wystrzeliły!
- Cisza jak makiem zasiał - tak dyrekcja szpitala komentuje doniesienia o dodatkowym wsparciu finansowym dla lecznic zakaźnych.
Kwoty wsparcia, w tym 4,5 mln zł dla szpitala w Raciborzu, o której to kwocie wspominał w zeszłym tygodniu starosta Grzegorz Swoboda, funkcjonują jak na razie w przestrzeni medialnej. - Cisza jak makiem zasiał. Nikt od wojewody się ze mną nie kontaktował. Funkcjonujemy na dotychczasowym budżecie - tłumaczy dyrektor Ryszard Rudnik.
Dziś, najpóźniej jutro ma zapaść decyzja o premii dla kadry pracującej bezpośrednio z chorymi na COViD-19. Jak zaznacza, będą to premie, a nie podwyżka wynagrodzeń. Jak dodaje, szpital ponosi coraz większe koszty bieżącego funkcjonowania.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz