Z cyklu to się nadaje do prasy. Co z elektronicznymi biletami w PK?
List do redakcji. - Z cyklu to się nadaje do prasy. W dopiero co przyjętej Uchwale Rady Miasta Racibórz w sprawie przyjęcia planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla Miasta Racibórz czytamy, że "rekomenduje się odejście od biletów papierowych w celu ograniczenia podaży generowanych odpadów" - pisze nasz Czytelnik. Tymczasem, jak się okazuje, elektronicznych nie można kupić.
- Bilety elektroniczne są bardziej ekologiczne i wykorzystywane są wielokrotnie. Tymczasem - jak pisze nasz Czytelnik - wczoraj, nauczony i rozleniwiony "wynalazkiem" poprzedniego prezesa, jakim jest aplikacja do zakupu biletów komunikacji miejskiej, idę na przystanek i wyciągam telefon... i... na aplikacji info: Informujemy o czasowym zawieszeniu sprzedaży biletów komunikacji miejskiej w Raciborzu. Sytuacja jest całkowicie niezależna od mPay... Nauczony działaniem online zapytałem na FB o sytuację PK w Raciborzu. Do chwili obecnej nikt nie odczytał wiadomości. Na maila PK też mi nie odpowiedziano. Nie będzie byle pasażer zadawał pytania. Zgłosiłem więc sprawę przez ESIM - Elektroniczny System Informacji Miejskiej. Na portalu ESIM jest odpowiedź: - Z PK otrzymaliśmy informację, że z przyczyn technicznych tymczasowo została zawieszona możliwość zakupu biletu poprzez aplikację mPay. Trwają prace związane z przywróceniem pełnej funkcjonalności aplikacji. Przewidywany termin zakończenia prac to początek listopada. Zapytałem też poprzez FB mPay o tę sytuację. Oto odpowiedź: Dziękujemy za cierpliwość. Niestety, miasto Racibórz nie przełożył (cyt. z mPay) z nami umowy pomimo tego, że byliśmy w pełni gotowi do jej kontynuowania. Prowadzone są rozmowy aby przywrócić taką możliwość. Jak dla mnie - dodaje Czytelnik - to jest to mało profesjonalne podejście do promocji usług komunikacji miejskiej. Tym bardziej że nigdzie nie znajdziemy informacji o braku możliwości zakupu biletu on line. Efekt: skorzystałem z taksówki. Dopłaciłem raptem kilka złotych i zapłaciłem kartą (nie miałem gotówki - nawet głupich 2 plnów) Absmak pozostał, PK straciło jednego klienta i zyskało brak zaufania. Co do promocji komunikacji miejskiej w Raciborzu - na stronie PK Racibórz jak i ESIM Racibórz widnieją stare niezaktualizowane linie autobusowe - takie małe dziadostwo, które nie zachęca do korzystania z komunikacji miejskiej. Zapytajcie prezesa, czy nie można było uniknąć, jak to piszą "problemów technicznych" i zawrzeć nową umowę z właścicielem aplikacji na tyle szybciej, aby uniknąć kłopotów z zawieszeniem jej korzystania? A brak informacji o niemożliwości z jej korzystanie nie świadczy dobrze o prezesie, który zna branżę i biznes - kończy Czytelnik.
Prezes PK tymczasem zapowiada, że możliwość kupna on-line wróci, być może szybciej niż w listopadzie, a podstawą będzie nowa umowa z operatorem, która ma zapewnić PK możliwość kontrolowania wykorzystania biletu elektronicznego. Pasażer będzie musiał wpisać numer autobusu, a rewizorzy będą wyposażeni w smartfony, co umożliwi szybką kontrolę przez kody qr.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz