Gdzie są te pieniądze. Czyli o podwyżkach, których nie było?

Radna opozycyjna Anna Ronin nie daje za wygraną w sprawie podwyżek dla pracowników niepedagogicznych. Na marcowej sesji rady miasta poprosiła prezydenta o wyjaśnienie, co miał na myśli zapewniając, że wynagrodzenie tych osób podniesiono z początkiem roku o nawet 300 złotych brutto na etat. - Gdzie wspomniane pieniądze? Z moich informacji wynika, że pensje nie wzrosły - zasygnalizowała.
Wątpliwości zrodziły się pod wpływem odpowiedzi Mirosława Lenka na złożoną przez radną interpelację. Domagała się w niej od głowy miasta udostępnienia konkretnych danych dotyczących podwyżek dla pracowników niepedagogicznych. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Zdaniem Anny Ronin, wbrew zapewnieniom prezydenta, pensje nie wzrosły, a już z całą pewnością nie o wspomniane kilkaset złotych. - Kwestie podniesienia płacy leżą po stronie dyrektorów raciborskich placówek. Jeśli jest tak, jak pani mówi, jestem zaskoczony. Sprawdzę to i dam znać - zapowiedział M. Lenk.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany