Powalone konary drzew, pożar, zdarzenia drogowe - weekend strażaków

Silny wiatr, z jakim mieliśmy do czynienia w ubiegły weekend, był powodem kilku zerwanych i zwisających nad jezdniami konarów, z którymi musieli uporać się strażacy. Oprócz tego wyjeżdżano do kolizji i gaszono pożar.
Piątek minął stosunkowo spokojnie. Jedyne zdarzenie miało miejsce o 8.41 w Ponięcicach - kierująca toyotą kobieta wypadła z drogi i uderzyła w rosnące na poboczu drzewo. Na miejsce, oprócz straży pożarnej, dotarło pogotowie ratunkowe, policja i laweta. Kobieta odmówiła zabrania do szpitala. Straty oszacowano na kwotę 2 tys. zł. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia była śliska nawierzchnia drogi (TUTAJ znajdziesz zdjęcia).
W sobotę o 8.29 zastęp OSP usuwał konar zwisający nad jezdnią przy Brzozowej w Rudach. Na miejsce zadysponowano również drabinę mechaniczną, obecne było też pogotowie energetyczne i służba leśna. Cztery godziny później w Makowie na Raciborskiej zastęp PSP usuwał z jezdni plamę substancji ropopochodnej. Olej wyciekł z miski olejowej seata ibizy - kierowca samochodu uszkodził pojemnik zahaczając o lemiesz pługa. Straty oszacowano na 2 tys. zł. Na miejscu obecna była również policja. Niespełna kwadrans po 13.00 dwa zastępy OSP usuwały złamane przez silny wiatr konary na Markowickiej w Kobyli. Kilka minut przed 14.00 dyspozytor odebrał zgłoszenie o zadymieniu w piwnicy jednego z budynków wielorodzinnych na Katowickiej w Raciborzu. Na miejsce pognały dwa zastępy PSP, obecny był też przedstawiciel administracji budynku i policja. Okazało się, że w jednym z zamkniętych pomieszczeń piwnicznych doszło do zaprószenia ognia przez osoby nieustalone. Strażacy wyważyli drzwi i ugasili palącą się wersalkę i fotel. O 16.54 strażacy otrzymali zgłoszenie o tym, że prawdopodobnie pod lasem w Kuźni Raciborskiej przy ul. Świerczewskiego pali się trawa. Przybyły na miejsce zastęp OSP stwierdził, że alarm był fałszywy w dobrej wierze - ktoś bowiem, pod nadzorem, palił gałęzie na posesji. O 23.00 z kolei dwa zastępy PSP pognały do Brzezia, gdzie BMW wypadło z drogi. Kierowca i pasażer wyszli z samochodu o własnych siłach (zobacz zdjęcia TUTAJ).
Ostatnie zdarzenie podczas minionego weekendu miało miejsce wczoraj o 6.50 - zastęp OSP usuwał złamany konar w Rudzie Kozielskiej.
fpt. archiwum portalu
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany