W Szonowicach będą świętować 50-lecie szkoły

Jubileusz 50-lecia placówki to wyjątkowa okazja do wspólnego spotkania po latach, przeżywania od nowa wydarzeń i chwil z minionego półwiecza, to sentymentalna podróż do przeszłości. Będzie to także inauguracja pierwszego w historii szonowickiej szkoły Zjazdu Absolwentów.
Uroczystości już w najbliższą niedzielę 6 lipca. Obchody rozpoczną się o 12.30 mszą św. w kościele parafialnym w Madzrowie. Od 15.00 festyn i biesiada na boisku szkolnym. Zaplanowano też spotkania w klasach z wychowawcami, wystawę fotografii i materiałów dotyczących szkoły zebranych w ostatnich 50 latach, nie zabraknie programu artystycznego - występów dzieci i młodzieży i zabawy tanecznej.
Przy okazji jubileuszu będzie można nabyć publikację o historii i obyczajach Szonowic autorstwa Kariny Lassak, sołtyski wsi i sekretarz urzędu gminy w Rudniku, mocno zaangażowanej w życie społecznosci lokalnej. Na pomysł napisania książki o Szonowicach wpadła kilka lat temu, w trakcie gromadzenia materiałów potrzebnych do zbudowania drzewa genealogicznego. - Pomyślałam, że to chyba ostatni moment, żeby zebrać wspomnienia i materiały starszych mieszkańców wsi. Nie było domu, do którego nie poszłam, każdy wyciągał stare szpargały, zdjęcia - mówi autorka.
Przyznaje, że przy okazji zbierania materiałów do publikacji, o swojej małej ojczyźnie dowiedziała się wielu ciekawych rzeczy. - Majątek szonowicki połączony był z majątkiem w Dolędzinie. Był wzorowy jak na owe czasy. To był jeden z pierwszych majkowych, gdzie była energia elektryczna, utwardzona droga, sklep, mieszkańcy mieli bieżącą wodę - opowiada Karina Lassak.
Ciekawych historii w publikacji nie brakuje. A niewykluczone, że kolejne sołectwo doczeka się książki. Sołtyska Szonowic przymierza się teraz do zebrania wspomnień o Ponięcicach.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany