Kino Wspomnień nie tylko dla seniorów

W DK Strzecha ruszyło dzisiaj Kino Wspomnień. Mimo intensywnego mrozu na seans filmu Andrzeja Wajdy "Kronika wypadków miłosnych" przybyło ponad 50 osób. - Chcielibyśmy spotykać się 2 razy w miesiącu. Po dzisiejszej frekwencji widać, że gra jest warta świeczki - stwierdza Marek Rapnicki z RCK.
- Nazwa przedsięwzięcia Kino Wspomnień jest świeża, ale sama idea dość oczywista, choć unikalna. W czasach mojego dzieciństwa kina grały też rano - mówi Marek Rapnicki, który przyznaje, że do wcielenia pomysłu w życie zachęcił Uniwersytet Trzeciego Wieku. - Aktywność ludzi starszych w naszym mieście jest widoczna, dlatego chcemy poszerzyć ofertę dla tych, którzy mają czas w godzinach przedpołudniowych - dodaje.
Kino Wspomnień zaczęło swoją działalność od "Kroniki wypadków miłosnych" Andrzeja Wajdy. - Ten film rozpoczynał działalność Dyskusyjnego Klubu Filmowego 24 lata temu. Wtedy był to DKF Kociołek, który następnie przekształciliśmy w DKF Puls - wspomina instruktor RCK. Z DKF-em łączy Kino Wspomnień również dzień spotkań. - Postanowiliśmy, że będą to czwartki, bo od 24 lat DKF spotyka się w czwartki. Zależałoby nam, by Kino Wspomnień odbywało się 2 razy w miesiącu - wyjaśnia pan Marek. - Myślę, że akademia filmowa dla seniorów powinna mieć miejsce minimum raz w miesiącu - przyznała obecna na otwarciu dyrektor RCK Janina Wystub.
Kolejne spotkanie z Kinem Wspomnień zaplanowano na 30 grudnia, na godz. 10.00. Tym razem będzie to okazja do obejrzenia filmu "Casablanca". - Nie będziemy wyświetlać tu nowości, a filmy, które dobrze kojarzą się i przywołują wspomnienia - podsumowuje Marek Rapnicki. - Spotkania grudniowe są bezpłatne, promocyjne, a nad opłatą za przyszłoroczne musimy się jeszcze zastanowić, być może wprowadzimy karnety - dodaje.
Seans filmowy wzbogacony został dodatkowymi atrakcjami. - Będą prezentacje multimedialne „Wspomnienia z raciborskich pielgrzymek do Ziemi Świętej” i szopek betlejemskich, słodki poczęstunek i upominki - zapowiadał Piotr Klima, prezes Śląskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, na wstępie dzisiejszego spotkania.
- Kino to przystań zarówno dla ludzi zakochanych, jak i samotnych, a starsi ludzie często czują się samotni. Poza tym, podobnie jak muzyka, przywołuje wspomnienia - kończy Marek Rapnicki.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany