Reklama

Najnowsze wiadomości

Sport12 listopada 202219:04

Pietrowicka podróż z piekła do nieba [FOTO]

Pietrowicka podróż z piekła do nieba [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

W sobotnie popołudnie na boisku przy Łąkowej rozegrano spotkanie XIV kolejki A klasy Podokręgu Racibórz. LKS 07 Markowice podejmował Start Pietrowice Wielkie. Zdecydowanym faworytem spotkania uznać należało ekipę gości. Pierwsza połowa mocno jednak zweryfikowała te założenia.

Przed tym spotkaniem zespół z dzielnicy Raciborza plasował się na trzynastym miejscu w tabeli. Na swym koncie miał osiem oczek. Ekipa z Pietrowic Wielkich zdobyła dotąd dwadzieścia punktów, co dawało jej dziewiątą lokatę. To, kto powinien bez większym problemów zgarnąć pełną pulę wydawało się więc jasne. Jednak nie do końca tak było.

Z większym animuszem do sobotniego spotkania przystąpiła drużyna Markowic, która od początku ruszyła do ataków. Gracze Startu pewnie radzili sobie jednak w defensywie przerywając ataki zespołu z dzielnicy Raciborza, dodatkowo próbując wyprowadzać kontry. Mimo starań z obu stron wynik wciąż brzmiał 0:0. Najbliżej zmiany rezultatu byli gracze Markowic. Po pierwszym kwadransie spotkania trzykrotnie zagrozili bramce Startu, ale bez skutku w postaci bramki. Najbliżej pokonania bramkarza był Bartosz Żagiel, jednak jego strzał głową został sparowany na rzut rożny. Dalszy przebieg pierwszej połowy nie różnił się od jej początku. Nadal to gospodarze atakowali, a pietrowiczanie liczyli na kontry.

Niestety, w 25 minucie mocno się przeliczyli. Markowice wyprowadziły kolejną akcję ofensywną, w trakcie której piłka została przerzucona z prawej flanki w pole karne. Tam najprzytomniej zachował się Bartosz Żagiel, przystawiając nogę i umieszczając piłkę w siatce. Dało to ekipie Markowic prowadzenie z o wiele wyżej notowanym rywalem. Na tym jednak zespół Radosława Gruchla nie poprzestał. Nadal starał się atakować, choćby po to, by trzymać przeciwnika z dala od własnej bramki.

Mimo to zespół Marka Klobuczka nie poddawał się. Starał się grać swoje. W jednej z akcji ofensywnych gości doszło do nieprzepisowego zagrania gracza Markowic. Jakby tego było mało, faulujący dodatkowo popchnął zawodnika gości, powodując jego upadek. Sędzia nie miał litości dla przewinienia gracza Markowic. Ukarał go czerwoną kartką i odesłał do szatni. Moment ten spowodował, że zespół Startu grał z przewagą jednego zawodnika. Jako że czasu miał naprawdę sporo, to spotkanie to mogło jeszcze potoczyć się różnie. Piłka, z racji przewagi liczebnej była po stronie Pietrowic.

Od momentu otrzymania czerwonej kartki przez gracza Markowic sytuacja na boisku zmieniła się o 180 stopni. Teraz to Start atakował, a Markowice usilnie broniły się przed stratą gola. Mimo to próbowały także szczęścia w grze z kontry. Element ten okazał się skuteczny. W 41 minucie meczu miejscowi wyprowadzili kontratak, który zakończył się zdobyciem drugiego gola i podwyższenia prowadzenia na 2:0. Na listę strzelców wpisał się… gracz Startu, Tomasz Śliwiński, zaliczając w ten sposób gola samobójczego. Do końca pierwszej części spotkania rezultat nie uległ zmianie.

Początek drugiej części spotkania to zdecydowana walka w środku pola. Piłka zmieniała położenie w szybkim tempie, a zespołem mającym lekką optyczną przewagę były Pietrowice. Mimo starań zespołu Startu i tworzenia wielu okazji, wynik wciąż pozostawał po myśli gospodarzy. Pietrowiczanie nie rezygnowali. W 58 minucie wyprowadzili kolejną ofensywną akcję, tym razem zakończoną zdobyciem gola, a tym samym zmniejszeniem przewagi Markowic do jednego trafienia. Autorem trafienia był Paweł Szelepa. Od tej pory Start robił co mógł by czym prędzej doprowadzić do wyrównania. Przewaga gości była bezdyskusyjna, w końcu grali z przewagą jednego zawodnika. Ich ataki nie pozostawały jednak bez odpowiedzi. Miejscowi odpowiadali twardą, ale skuteczną grą w defensywie, co z pewnością powodowało frustrację w szeregach Startu.

Gracze gości wyprowadzali kolejne ataki, lecz większość z nich kończyła się na defensywie Markowic. W kilku przypadkach zespół gospodarzy uciekał się do przerwania akcji faulem. Jeden z takich przypadków miał miejsce w 80 minucie. Goście wywalczyli rzut wolny w odległości około 18 metrów od bramki Markowic. Strzał zawodnika Startu sprawił wiele problemów bramkarzowi gospodarzy, przez co ten "wypluł" piłkę przed siebie, tam dopadł do niej Paweł Szelepa, po czym umieścił w siatce doprowadzając do remisu. W ten sposób, na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry zespół Pietrowic doprowadził do wyrównania, choć od prawie godziny grał w przewadze jednego gracza.

Wyrównujący gol dla Pietrowic załamał gospodarzy na tyle, że w doliczonym czasie gry stracili kolejne bramki. Wpierw szale zwycięstwa na stronę Startu przechylił Mateusz Majcherek, a tuż przed końcowym gwizdkiem rywala dobił Mateusz Bywalec. Było to kolejne spotkanie przegrane przez Markowice w końcówce meczu. Dzięki walecznej postawie i wygranej, zespół Startu awansował na ósme miejsce w A-klasowym zestawieniu. Markowice nadal są trzynaste.

LKS 07 Markowice – LKS Start Pietrowice Wielkie 2:4 (2:0)

1:0 Bartosz Żagiel 25’
2:0 Tomasz Śliwiński 41’ (samobójczy)
2:1 Paweł Szelepa 58’
2:2 Paweł Szelepa 80’
2:3 Mateusz Majcherek 90+2’
2:4 Mateusz Bywalec 90+4’

Żółte kartki: Bartosz Frańczuk, Seweryn Strachota (LKS 07 Markowice); Adrian Chałupiński (LKS Start Pietrowice Wielkie)

Czerwona kartka: Damian Mazurek (LKS 07 Markowice) – pchnięcie przeciwnika w trakcie przerwy w grze

Spotkanie sędziowali: Dariusz Lenort (sędzia główny); Grzegorz Gajda, Piotr Jeziorski (asystenci)

Autor: (greh), gpiszczan@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności25 lipca 202421:35

Na Zamek Piastowski wracają stałe Msze święte

Na Zamek Piastowski wracają stałe Msze święte - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

To efekt uzgodnień poczynionych, 23.07., przez ks. Jerzego Hetmańczyka, proboszcza parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Raciborzu-Ostrogu, starostę raciborskiego Grzegorza Swobodę oraz wicedyrektora Zamku Piastowskiego Grzegorza Wawocznego.

Zamek Piastowski, fot. J. Ptak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności25 lipca 202413:44

ZUS: Aktywny rodzic – wnioski od października

ZUS: Aktywny rodzic – wnioski od października - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności27 lipca 202400:33

Full Moon na raciborskim zamku - dzień pierwszy

Full Moon na raciborskim zamku - dzień pierwszy - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

Tegoroczna, czwarta już edycja, odbywa się na dużej scenie, a co za tym idzie zwiększa moc nagłośnienia oraz całej oprawy wizualno-świetlnej. Piątek i sobota to dni płatne. Niedziela będzie darmowa.

red.
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 26.07.2024
25 lipca 202418:43

Nasz Racibórz 26.07.2024

Nasz Racibórz 19.07.2024
18 lipca 202417:55

Nasz Racibórz 19.07.2024

Nasz Racibórz 12.07.2024
12 lipca 202409:40

Nasz Racibórz 12.07.2024

Nasz Racibórz 05.07.2024
5 lipca 202408:55

Nasz Racibórz 05.07.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.