Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności13 listopada 202008:44

Ekspert: osoby zakażone koronawirusem są najbardziej zakaźne przed wystąpieniem ewentualnych objawów

Ekspert: osoby zakażone koronawirusem są najbardziej zakaźne przed wystąpieniem ewentualnych objawów  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Region:

U zakażonej osoby największa gęstość koronawirusa SARS-CoV-2 występuje jeszcze przed pojawieniem się pierwszych objawów, dlatego właśnie wtedy takie osoby są najbardziej zakaźne – ostrzega prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak.

Zdecydowana większość ludzi zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2, aż ponad 80 proc., przechodzi infekcję bez poważniejszych objawów lub w ogóle nie są one odczuwane. „Największa gęstość wirusa u zakażonej osoby występuje jeszcze przed pojawieniem się objawów, toteż w tym okresie osoby takie są najbardziej zakaźne. To jest największa przyczyna tak szybkiego szerzenia się tej epidemii w sposób trudny do kontrolowania. Bo nie jesteśmy w stanie kontrolować ludzi, którzy nie mają jeszcze objawów zakażenia, czyli wtedy, gdy jest największa zakaźność. A gdy objawy się pojawią, mamy już spadek ryzyka zakaźności” – tłumaczy prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak.

Specjalista, który jest kierownikiem Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, mówił o tym podczas wirtualnej konferencji prasowej. Przyznał, że jest to zakażenie samoograniczające się. „Jeśli w samym organizmie człowiek lub wokół niego nie ma okoliczności sprzyjających rozwinięciu się powikłań, to zakażenie powinno się skończyć po kilku dniach. I tak się dzieje u zdecydowanej większości osób” - dodał.

Zanim jednak do tego dojdzie ludzie zakażeni mogą szybko rozprzestrzenić infekcję na innych, szczególnie wtedy, gdy nie są przestrzegane zasady profilaktyki, takie jak noszenie maseczek, zachowanie odpowiedniego dystansu oraz higiena i dezynfekcja rąk. Wynika to ze specyficznego patomechanizmu zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.

„W pierwszym etapie dochodzi do ataku na komórki błony śluzowej nabłonka dróg oddechowych. Wirus namnaża się i zajmuje sąsiednie komórki. Ta faza trwa zwykle około tygodnia, czasami nawet krócej” – powiedział prof. Robert Flisiak.

W drugim stadium dochodzi do zajęcia pneumocytów, komórek nabłonka oddechowego w pęcherzykach płucnych. Reaguje wtedy układ odpornościowy. Następuje aktywacja tzw. komórek immunokompetentnych, głównie limfocytów, monocytów, neutrofili i makrofagów. Uruchamiana jest produkcja różnych cytokin (białek wpływających na rozwój komórek biorących udział w odpowiedzi odpornościowej oraz komórek hemopoetycznych), przede wszystkim cytokin prozapalnych, takich jak interelukina-1 i interleukina-6.

„Uwolnienie dużej ilości tych substancji wywołuje tzw. burzę cytokinową, odpowiedzialną za co się dzieje zarówno w drogach oddechowych, jak i w śródbłonku naczyń. Dochodzi do nasilenia zmian zapalnych, zgrubienia tkanki śródmiąższowej, zwiększa się przepuszczalność śródbłonka naczyń, co z kolei skutkuje obrzękiem płuc” – wyjaśniał prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.

Ostrzegł, że w tym okresie może się rozwijać wiele powikłań. „Przy nasileniu zapalenia dochodzi do aktywacji układu krzepnięcia i duże jest ryzyko zmian zakrzepowo-zatorowych dotyczących płuc, jak i innych narządów. I to jest największe zagrożenie” - podkreślił.

W pierwszym tygodniu zakażenia najbardziej aktywny jest replikujący się wirus. Dopiero po siódmej dobie znacząco spada wiremia, czyli ilość wirusa w śluzie drzewa oskrzelowego.

„W dziesiątej dobie już prawie nie stwierdza się cząstek wirusa. Zanim całkowicie one znikną znajdują się jeszcze w formie uniemożliwiającej im replikację, bo są to fragmenty rozpadniętego wirionu (pojedynczej cząstki wirusa). Jedynie do piątego, siódmego dnia można mówić o zakaźności” – tłumaczy prof. Robert Flisiak.

Specjalista zwrócił też uwagę, że nie ma potrzeby badać zakaźności chorego, ponieważ cząstki wirusa wykrywane testami genetycznymi PCR, mogą występować jeszcze przez 2-3 tygodnie, czasami nawet przez miesiąc.

„To jednak nie znaczy, że pacjent jest zakaźny. Przestaje być zakaźny po kilku, najpóźniej po dziesięciu dniach. Wyjątkiem są pacjenci z dużym niedoborem odporności, u których mogą znajdować się kompletne wiriony do 20. dnia” – zaznaczył prof. Robert Flisiak. (PAP) 

Autor: Zbigniew Wojtasiński, [email protected]

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: kanapkę
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności8 grudnia 202513:15

Mikołajki w Nędzy pełne magii i świątecznej radości [FOTO]

Mikołajki w Nędzy pełne magii i świątecznej radości [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Nędza:

W niedzielę, 7 grudnia, Gminne Centrum Kultury w Nędzy zamieniło się w miejsce przepełnione świąteczną atmosferą. Do najmłodszych mieszkańców gminy przybył wyjątkowy gość – święty Mikołaj. Nie pojawił się jednak sam. Towarzyszyły mu uśmiechnięte Elfy, które od pierwszych chwil wprowadziły dzieci w klimat nadchodzących świąt.

red., fot. Oskar Tomeczek, Maja Walochnik
Reklama
Reklama
Aktualności9 grudnia 202511:21

Jarmark u św. Antoniczka przyciągnął tłumy [FOTO]

Jarmark u św. Antoniczka przyciągnął tłumy [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Region:

U sąsiadów. W dniach 5–7 grudnia 2025 roku w Rybniku odbyła się kolejna edycja Jarmarku u Antoniczka — tym razem w nowej odsłonie, przeniesiona bezpośrednio na teren okalający Bazylikę św. Antoniego. Wydarzenie przyciągnęło liczne grono mieszkańców i gości, oferując połączenie tradycji, świątecznej atmosfery oraz artystycznych i rzemieślniczych akcentów. Zobacz, jak wyglądał jarmark w obiektywie Oskara Tomeczka.

red., fot. Oskar Tomeczek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 05.12.2025
8 grudnia 202511:20

Nasz Racibórz 05.12.2025

Nasz Racibórz 28.11.2025
27 listopada 202522:31

Nasz Racibórz 28.11.2025

Nasz Racibórz 21.11.2025
21 listopada 202508:24

Nasz Racibórz 21.11.2025

Nasz Racibórz 14.11.2025
13 listopada 202519:27

Nasz Racibórz 14.11.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.