Wezbrana Odra w Grzegorzowicach. Woda odcięła dostęp do tablic informacyjnych
Rzeka spłatała dziś figla organizatorom odsłonięcia tablic informujących o historii przeprawy pomiędzy Grzegorzowicami w gm. Rudnik a Ciechowicami w gm. Nędza.
Ruiny mostu oraz teren wokół wydzierżawiono Stowarzyszeniu Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji PROFORTALICIUM Bytom. Opiekę nad obiektem sprawować będzie ProFortalicium Rudnik, dbając o to, by jak najlepiej wyeksponować ten zabytek dla turystów. Tablica zawieszona na moście ma za zadanie przybliżyć historię tej budowli. - Uważamy, że ten obiekt zasługuje na to, by go zachować, ze względu na jego wartość historyczną. Na moście po stronie Ciechowic znajduje się też oryginalny szlaban forteczny, który również znajduje pod opieką Stowarzyszenia ProFortalicium - mówią członkowie stowarzyszenia.
Budowę pierwszego mostu rozpoczęto w 1884 roku. Prace nad nim trwały czternaście miesięcy, a głównym budowniczym był Franz Segeth z Lubomi. Nadzór nad budową sprawował architekt Keil z Wrocławia. Budowę mostu zakończono 16 września 1885 roku. Miał 173 metry długości, 8,4 metra szerokości, opierał się na 10 drewnianych filarach, a koszt całego mostu wyniósł 111 tys. ówczesnych marek niemieckich. W oficjalnym otwarciu tego mostu wzięli udział: książę raciborski z rodziną, burmistrz, budowniczowie, architekt, radny Polko oraz tajni radcy prawni z firm Salchow i Dome. Delegacja złożona z siedemnastu osób utworzyła szpaler na powitanie gości, byli to sołtysi i radni z okolicznych wsi. Wjazd na most z obydwu stron udekorowany był flagami: niemiecką, śląską i książęcą z herbem w tle. Most został spalony w 1921 roku przez powstańców śląskich. W 1924 roku na jego miejsce powstał nowy – betonowy most. Z 28 na 29 stycznia 1945 roku podczas II wojny światowej most został wysadzony przez wycofujące się wojska niemieckie, które chciały opóźnić marsz na południe Armii Czerwonej. Zniszczone wtedy zostało główne przęsło mostu, natomiast w latach pięćdziesiątych z rzekomych względów bezpieczeństwa wysadzono kolejne cztery. Po moście zostały więc tylko dwa przyczółki, dwa przęsła i jeden wolnostojący filar (źródło:wikipedia).
Archiwalne zdjęcia, wideo oraz plany budowy nowej przeprawy w tym rejonie znajdziecie w tekście Jak odbudować most Ciechowice-Grzegorzowice
Komentarze (0)
Dodaj komentarz