Czech ugrzązł na podmokłym terenie. Odra odcięła drogę ucieczki
Raport 998. W czasie minionej służby strażacy z PSP Racibórz odnotowali cztery interwencje. Sprawdź ich szczegóły.
Pierwsze ze zdarzeń miało miejsce o godzinie 9.47 przy ulicy Długiej, gdzie zadysponowano dwa zastępy PSP celem otwarcia mieszkania. Po dojeździe strażaków na miejsce udało się nawiązać kontakt z lokatorką, która nie wymagała pomocy medycznej.
O godzinie 15.06 jeden zastęp z Reymonta pognał na ulicę Żorską, skąd napłynęło zgłoszenie o dymie wydobywającym się z samochodu. Po dotarciu na miejsce udało się ustalić, że nadpaleniu uległa wiązka kabli elektrycznych w pojeździe, co było przyczyną pojawienia się dymu. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej.
Kolejne zdarzenie odnotowano o godzinie 19.06 przy ulicy Babickiej w Raciborzu. Jeden zastęp OSP został zadysponowany do usunięcia gniazda szerszeni.
Ostatnim do tej pory zdarzeniem była interwencja o godzinie 1.26 w nocy w okolicy ulicy Nowej w Zabełkowie. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp PSP oraz dwa zastępy OSP. Obywatel Czech ugrzązł samochodem w podmokłym terenie, a dodatkowo podnoszący się stan rzeki Odry odciął drogę ucieczki. Strażacy ewakuowali łącznie czterech mężczyzn, po czym przystąpili do wydobycia samochodu. Straty w tym zdarzeniu oszacowano na kwotę 3 000 złotych, które spowodowane były częściowym zalaniem peugeota 306.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany