Raport 998. Wtorkowa ulewa przysporzyła pracy strażakom
Osiem zdarzeń we wtorek i już cztery w środę odnotowali strażacy z PSP Racibórz. Większość z nich dotyczyła usuwania skutków ulewy, jaka przeszła nad regionem wczorajszym popołudniem. Sprawdź szczegóły interwencji.
Pierwsze odnotowane zdarzenie miało miejsce o godzinie 14.22. Właśnie wtedy rozpoczęła się seria interwencji związanych z wypompowywaniem wody z zalanych piwnic przy ulicy 1 Maja w Krzyżanowicach. Działania prowadziła miejscowa OSP. Dotyczyły one wypompowywania wody z trzech sąsiadujących ze sobą posesji.
O godzinie 19.07 jeden zastęp OSP udał się do Raciborza-Markowic na ulicę Olimpijczyka, skąd napłynęło zgłoszenie o gnieździe os przy wejściu do budynku. Podobne zgłoszenia odnotowano o godzinie 20.06 i 20.30 w Tworkowie przy ulicy Polnej i Kopernika.
Kolejne zdarzenie odnotowano o godzinie 19.27 w Owsiszczach przy ulicy Nowej. Jeden zastęp OSP został skierowany do usunięcia błota z jezdni.
O godzinie 20.46 jeden zastęp PSP oraz jeden zastęp OSP skierowano do Pietrowic Wielkich na ulicę 1 Maja. Doszło tam do zalania jezdni wskutek wzrostu poziomu rzeki Cyny. Woda cofała się kanalizacją burzową, a jej poziom osiągnął 40 cm. Uniemożliwiało to wypompowanie wody. Strażacy zamknęli odcinek drogi, po czym musieli czekać aż ta opadnie.
Odnotowano także nocną interwencję przy ulicy Waryńskiego. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła formatka z WCPR o mężczyźnie chorującym na astmę, który miał atak choroby. 43-latek znajdował się sam w zamkniętym od środka mieszkaniu. Do akcji skierowano dwa zastępy PSP, dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz patrol policji. Po przybyciu strażaków na miejsce podjęto decyzję o siłowym otwarciu drzwi. Dalsze działania strażaków polegały na pomocy w prowadzeniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej u chorego. Niestety, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 43-latka.
Środowy poranek także obfitował w zdarzenia, w których konieczna była pomoc strażaków. Pierwsze z nich miało miejsce o godzinie 7.02 przy ulicy Leśnej w Górkach Śląskich. Doszło tam do złamania dębu. Część drzewa tarasowała przejazd, z kolei pozostałość była niebezpiecznie pochylona. Do akcji skierowano zastęp z Reymonta oraz jeden zastęp OSP. Działania strażaków polegały na usunięciu drzewa.
O godzinie 9.27 jeden zastęp OSP został zadysponowany do Kornowaca na ulicę Raciborską. Działania strażaków polegały na wypompowaniu wody z zalanej piwnicy. Ostatnią do tej pory odnotowaną interwencją było otwarcie mieszkania przy ulicy Długiej.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany