Kontenery jak gruzowisko. Tak dziś wygląda gospodarka odpadami w Raciborzu
Z redakcyjnej poczty. Jeśli płacę za coś prawie dwa razy więcej, to oczekuję polepszania jakości usług - jest dokładnie odwrotnie - to kolejny sygnał obrazujący jak dziś wygląda gospodarka odpadami w Raciborzu.
Witam szanowną redakcję
Po opublikowaniu przez Was w ostatnim czasie artykułu o problemie składowania i odbioru odpadów na terenie Raciborza, pragnę pokazać jak problem ten wygląda na miejscu wyznaczonym na odpady dla ulic Piwnej i Zborowej. Tak miejsce to (na zdjęciu) wygląda w południe 18 lutego. W miejscu tym, prócz ciągłego problemu z przepełnionymi dzwonkami na odpady do segregacji, jest dodatkowy problem z ciągle przepełnionymi kontenerami. W dniu dzisiejszym (co zdarza się ostatnio bardzo często) w kontenerach można dojrzeć m.in. gruz, płyty kartonowo gipsowe oraz inne poremontowe rupiecie, takie jak resztki linoleum z podłogi, stare drzwi itp.
Żeby dojść do kontenera trzeba uważać żeby się nie połamać i pokaleczyć o niebezpieczne przedmioty takie jak szkło czy gwoździe. Niektóre osoby podnoszą często dzwonki do góry w poszukiwaniu butelek lub innych surowców i tym samym powodują wysypywanie się śmieci z dzwonków, które to śmieci zanieczyszczają dużą część wspólnoty.
Kolejną zaobserwowaną rzeczą jest to, że firmy, które remontują obecnie dużą kamienicę przy ulicy Basztowej 6, bez żadnych oporów i bezkarnie wyrzucają wszelkiego typu odpady poremontowe w to miejsce, które jest przeznaczone dla mieszkańców wspólnot ulic Zborowej i Piwnej. Oczywiście zarządcy obu wspólnot pozostają niewzruszeni tą sytuacją. Jedyny budzący uśmiech na twarzy zabieg, mający odstraszyć osoby łamiące prawo w tym miejscu, to tabliczka informująca że teren ten jest monitorowany. Oczywiście nie jest... A wystarczyłaby furtka i klucze do niej, tylko dla mieszkańców.
W związku z tą sytuacją oraz biernością osób zarządzających tym miejscem, w omawianej kwestii, postanowiłam podzielić się problemem z mediami.
Przy okazji mocno zastanawiam się od dłuższdgo czasu, po co w ogóle sortować śmieci, które i tak potem latają po całym podwórku, a kontenery bardziej przypominają gruzowisko niż miejsce składowania odpadów.
Być może dowiem się również przy okazji na jakiej podstawie opłata od mieszkańca za wywóz śmieci wzrosła z 13.50 na 21 zł w tym roku? Jeśli płacę za coś prawie dwa razy więcej, to oczekuję polepszania jakości usług - jest dokładnie odwrotnie.
Z poważaniem Agata
Komentarze (0)
Dodaj komentarz