W raciborskich placówkach oświatowych rozpoczął się STRAJK. Strajkuje blisko 850 nauczycieli

[Tekst aktualizowany] Jak wynika z informacji Teresy Ćwik, szefowej raciborskich struktur ZNP, do strajku przystąpiły wszystkie szkoły, które zapowiedziały to podczas referendum. Na godz. 9.30 potwierdzono strajk w 36 placówkach. Bierze w nim udział 847 nauczycieli.
W ciągu kolejnych godzin powinno ich przybywać, w miarę jak mieli rozpoczynać lekcje. Na drzwiach i ogrodzeniach pojawiły się ogłoszenia i afisze. W placówkach działają komitety strajkowe.
Rano przed szkołami pojawili się nieliczni uczniowie, najmłodsi z rodzicami. W każdej z placówek jest ich od kilku do kilkunastu. Zostali objęci opieką. Największa frekwencja jest w przedszkolach. Przy Ogrodowej opieką objęto niemal pełną grupę.
Do ZNP docierają głosy oburzonych członków nauczycielskiej Solidarności. Nie akceptują postawy władz swojego związku i zapowiadają opuszczenie związku. Oficjalne stanowisko krytyczne zajęły lokalne struktury NSZZ Solidarność w Wodzisławiu Śląskim.
- Z uwagi na powszechność strajku pracowników oświaty bardzo ważne staje się zapewnienie w tych dniach właściwej opieki nad dziećmi. W piątek, 5 kwietnia, starosta Grzegorz Swoboda poinformował, że w przypadku strajku urzędnicy starostwa w Raciborzu mogą przyjść do pracy z dziećmi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, w przypadku strajku nauczycieli rodzice dzieci do 8 lat mają prawo do zasiłku opiekuńczego - podało Starostwo Powiatowe.
Władze miasta zapewniają, że sytuacja jest opanowana, a dzieci objęte opieką.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz