Biesiada lekarstwem na pluchę. Oktoberfest w Roszkowie

Po raz dwunasty Roszków bawił się na biesiadzie piwnej. Dobry humor, świetna zabawa, to atuty każdego Oktoberfestu organizowanego przez mieszkańców tego niewielkiego sołectwa. Tegoroczny odbył się w sobotę wieczorem 27 października w miejscowej świetlicy.
Dla mieszkańców Roszkowa program artystyczny przygotowały dzieci z miejscowej świetlicy. Potem biesiadników bawiły panie z roszkowskiego kabaretu oraz zespół z Rydułtów z repertuarem śląskich piosenek. Oktoberfest to nie tylko degustacja piwa. To tradycja i chęć wspólnej zabawy, to okazja, aby spotkać się ze znajomymi. Można było skosztować grochówki, gorących kiełbasek oraz frytek, a także domowych wypieków oraz słonych precli znakomicie smakujących z piwem.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.