W niedzielę raciborski dworzec zamienił się w plan filmowy

Stary dworzec kolejowy w Raciborzu w dalszym ciągu czeka na przebudowę. Opóźnienia w realizacji inwestycji jednak doczekały się jednej pozytywnej reakcji. W minioną niedzielę stał się tłem do produkcji filmowej, który przeniesie nas w kryminalny świat czasów PRL. W załączeniu materiał RTK.
„Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło” – tak możemy ocenić niedzielną sytuację, która wydarzyła się na dworcu kolejowym w Raciborzu. Modernistyczna bryła raciborskiego dworca od ponad 20 lat oczekuje na gruntowną modernizację, niestety jak dotąd bez sukcesów. Jednak są osoby, które zainteresowały się aktualnym stanem budynku dworca kolejowego.
W ubiegłą niedzielę raciborski dworzec gościł ekipę filmowców, ponieważ przez jeden dzień stał się scenografią dla pewnego serialu, jak udało nam się ustalić serialu kryminalnego, którego akcja rozgrywa się w czasach PRL-u. Jest to z pewnością ciekawe wydarzenie dla Raciborza. Rybnik ma swoją „Diagnozę” a Racibórz krótki epizod w kryminalnym serialu. Szkoda tylko, że wygląd dworca bardziej pasuje do realiów sprzed ponad 30 lat niż do obecnej rzeczywistości. Miejmy nadzieję, że zmiana tego stanu nastąpi niebawem, lecz to niebawem może oznaczać jeszcze parę lat.
Poza tym, że chodzi o serial kryminalny z akcją w latach 80. nic więcej powiedzieć nie można. Dziennikarzom zabroniono w niedzielę wykonywać zdjęcia z planu pracy ekipy, zaś stacja, gdzie ma być emitowana produkcja prosi o zachowanie szczegółów w tajemnicy. Więcej dowiemy się, kiedy ruszy oficjalna promocja.
W niedzielę dla filmowców zarezerwowano peron pierwszy i część pomieszczeń budynku dworca. Podróżni mogli dostrzec pracę filmowców, statystów oraz popularne w PRL-u pojazdy, m.in. syrenkę czy wartburga.
silesiainfotransport.pl, (w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany