Jakie koszty poniosło PRD w związku z nieprawidłowościami przy remoncie Armii Krajowej i Rudzkiej?

Radni Anna Szukalska i Michał Fita nie ustępują w sprawie remontu ulic Armii Krajowej i Rudzkiej na Ostrogu. Mimo że sprzęt już dawno opuścił teren budowy, a emocje mieszkańców w związku z przedłużającymi się utrudnieniami opadły, zaapelowali do prezydenta o podanie wysokości kosztów, którymi obarczono PRD sp. z o.o. w wyniku stwierdzonych nieprawidłowości podczas realizacji zadania. Upomnieli się także o odpowiedź na wezwanie z września ubiegłego roku, dotyczące między innymi wyciągnięcia "konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za działania na szkodę spółki". Magistrat zwlekał z publikacją odpowiedzi blisko pięć miesięcy.
Na styczniowej sesji radni miejscy co prawda mówili o PRD, ale w zupełnie innym kontekście (więcej piszemy TUTAJ). Konkretne pytania skierowali do głowy miasta w formie interpelacji pisemnej. Rajców interesuje w szczególności wysokość kosztów, jakie poniosło Przesiębiorstwo Robót Drogowych, będących konsekwencją nieprawidłowości podczas remontu ulic Armii Krajowej i Rudzkiej. Prezydent odpowie na piśmie.
Anna Szukalska oraz Michał Fita przypomnieli także interpelację z 7 września 2017 roku. Zwrócili się wówczas do Mirosława Lenka, "jako osoby odpowiedzialnej za sprawowanie nadzoru właścicielskiego nad spółką Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Sp. z o.o., o podjęcie natychmistowych działań zmierzających do wyjaśnienia przyczyn stwierdzonych nieprawidłowości oraz do wyciągnięcia odpowiednich konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za działania na szkodę spółki".
Ocenili również, że prezydent lekceważy istotę problemu oraz nienależycie wykonuje nadzór nad miejską spółką. Na potwierdzenie swojej opinii przytoczyli wypowiedź M. Lenk, że „spółka ma dużo zleceń, a moce przerobowe są takie, jakie są”. - Mając na uwadze powyższe wnosimy o pilne podjęcie stosownych działań nadzorczych oraz poinformowanie nas o ich rodzaju i zakresie - prosili.
Odpowiedź prezydenta, datowaną na 18 września 2017 roku, opublikowano w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta w Raciborzu 8 lutego 2018 roku. Mirosław Lenk poinformował, że pismo rajców przekazał do rozpatrzenia Radzie Nadzorczej Spółki. Tezę o lekceważeniu istoty problemu i nienależytym wykonywaniu nadzoru właścicielskiego uznał za nieuprawnioną i nieprawdziwą. - Jeśli autorzy pisma posiadają wiedzę jakoby "ktoś" działał na szkodę spółki, powinni rozważyć zawiadomienie organów ścigania - podsumował
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany