List do redakcji. Radnemu Koniecznemu do sztambucha

Z ogromnym zdziwieniem przeczytałem na łamach naszraciborz.pl (czytaj TUTAJ), że radny Dominik Konieczny sprzeciwił się dofinansowaniu przez powiat raciborski parafii w Pietrowicach Wielkich dotacją na instalację przeciwpożarową i alarmową oraz monitoring dla kościoła św. Krzyża. Zdaniem pana radnego na dotację bardziej zasługuje kościół w Gamowie - pisze w liście do redakcji znany historyk Paweł Newerla.
Warto zatem panu radnemu i czytelnikom przypomnieć, że za życia radnego Koniecznego 23 kwietnia 1976 r. spłonął drewniany kościół w Zabełkowie, a 19 czerwca 1992 drewniany kościół w Zawadzie Ks. Kościół św. Krzyża w Pietrowicach jest zatem ostatnim zachowanym zabytkiem drewnianej architektury sakralnej na całej ziemi raciborskiej, na co zresztą zwrócił uwagę przewodniczący rady, Adam Wajda. Nie wdając się w większy dywagacje - gdyby nawet przyjąć, że kościół w Gamowie (z 1726 r.) jest równie stary, cenny i zabytkowy, jak pietrowicki (z 1667 r.) - to i tak kościół w Pietrowicach z racji jego drewnianej konstrukcji zasługuje a szczególną ochronę. Radny Konieczny, będąc inżynierem - co sam zresztą w swojej wypowiedzi podkreślił - z pewnością jest w stanie ocenić, że kościół drewniany jest bardziej narażony na zniszczenie, niż kościół murowany.
Według pana radnego ważne są liczby - przeliczył bowiem wysokość dotacji na głowę mieszkańca. Ale ważne wydaje się także, jakiej liczbie osób dany obiekt służy. Nie oceniam odwiedzających kościół w Gamowie. Jednak w kościele św. Krzyża w niedziele setki osób przy wtórze ptaków uczestniczy w mszach św. A po tablicach rejestracyjnych samochodów można poznać, że ludzie przyjechali z różnych stron - także z daleka. Wielu po nabożeństwie spędza czas na pobliskim w pełni wyposażonym polu kampingowym i w sąsiednim arboretum. Gdyby zatem rachować wg liczby osób korzystających z danego obiektu, to w Pietrowicach przypadałoby zaledwie po kilka złotych na osobę (a może tylko grosze?), natomiast w Gamowie trzeba by dopłacić po 161 zł do każdej osoby.
Wreszcie rzecz ostatnia i żenująca. Pan radny uznaje, że Pietrowice Wielkie są niegodne powiatowej dotacji, ponieważ - jak twierdzi - ta wieś głosowała na Platformę Obywatelską. Natomiast Gamów zasługuje na szczególną hojność, bo głosował na Prawo i Sprawiedliwość. Te wywody są niegodne polemiki, stanowią bowiem przejaw zwyczajnego partyjniactwa w najgorszym wydaniu. Trzeba chyba przypomnieć radnemu Koniecznemu, że winien być przede wszystkim radnym powiatu raciborskiego, a dopiero w dalszej kolejności członkiem PiS i jego klubu.
Paweł Newerla
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany