Aktualności25 września 201509:58
Miała być kładka nad potokiem, a wyszło coś takiego...

0
Reklama
Racibórz: Tylko kilka dni mieszkańcy Brzezia "cieszyli" się z chodnika, który wzdłuż mostku przy ul. Gawliny zlecili wykonać urzędnicy miejscy. Była to odpowiedź na interpelację brzeskiego radnego Leona Fiołki. Tyle, że rajca chciał kładki nad potokiem, która połączyłaby chodnik po obu jego stronach. Jak wyjaśniał wczoraj na komisji gospodarki prezydent, koszt tego rozwiązania jest zbyt duży. Nie ma na to pieniędzy. Zrobiono więc bypass. Ten zaś, zamiast pomóc, skomplikował życie mieszkańcom oraz kierowcom, w tym miejskich autobusów. Po interwencjach prezydent nakazał rozebrać konstrukcję. Trzeba jeszcze naprawić uszkodzony asfalt. Ratusz będzie też szukał pieniędzy na kładkę.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany