Intensywny dzień dla strażaków w powiecie raciborskim – kolizja, omdlenie i plaga os

Pierwszy dzień września przyniósł strażakom z powiatu raciborskiego wyjątkowo pracowity harmonogram interwencji. Od rana do wieczora ratownicy usuwali gniazda os, reagowali na kolizję drogową, sprawdzali zgłoszenia o dymie i pomagali osobie z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla.
Już o godzinie 8:17 rozpoczęła się pierwsza akcja. Strażacy z JRG Racibórz zostali wezwani do przedszkola przy ul. Kowalskiej, gdzie na placu zabaw znaleziono kokon os. Działania polegały na jego bezpiecznym usunięciu, aby dzieci mogły bez obaw korzystać z terenu.
Nieco później, o 9:40, na ul. Gliwickiej w Raciborzu doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a strażacy skupili się na odłączeniu akumulatorów i usunięciu pozostałości z jezdni.
Po południu służby zareagowały na zgłoszenie zadymienia w miejscowości Ruda. Zauważone z dostrzegalni dymy okazały się fałszywym alarmem – po dokładnym sprawdzeniu terenu nie stwierdzono żadnego zagrożenia.
Najpoważniejsze zgłoszenie dotyczyło omdlenia kobiety na ul. Słowackiego w Raciborzu. Podejrzewano zatrucie tlenkiem węgla, jednak pomiary nie wykazały jego obecności w atmosferze. Poszkodowana została przekazana zespołowi ratownictwa medycznego.
Wieczorem strażacy interweniowali jeszcze w Budziskach, Pietrowicach Wielkich oraz Rudniku, gdzie usuwano gniazda os i szerszeni z elewacji budynków, domków dla dzieci i podbitek dachowych.
Łącznie w poniedziałek 1 września odnotowano siedem interwencji. Dominowały działania związane z owadami błonkoskrzydłymi, które szczególnie w tym okresie roku stwarzają zagrożenie w miejscach publicznych i przy budynkach mieszkalnych.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany