Zgłoszenie pożaru mieszkania na Katowickiej. Zaskoczenie po dojeździe zastępów

Do groźnie brzmiącego zgłoszenia ruszyły cztery zastępy straży pożarnej. Na miejscu czekała ich niecodzienna niespodzianka.
W poniedziałek o godzinie 23:12 służby odebrały zgłoszenie o pożarze mieszkania przy ul. Katowickiej. Z informacji przekazanej dyspozytorowi wynikało, że wewnątrz lokalu doszło do wybuchu ognia — najprawdopodobniej palił się pozostawiony na kuchence garnek.
Na miejsce natychmiast skierowano trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej, w tym pojazd z autodrabiną, a także jeden zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej. Po dotarciu na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że alarm wywołała... lampka, która przez okno wyglądała jak ogień.
Zdarzenie zakwalifikowano jako fałszywy alarm w dobrej wierze. Działania zakończono o godzinie 23:34. Wszystkie jednostki wróciły do baz.
Komentarze (9)
Dodaj komentarz