Konna majówka wróciła do Kornic po sześciu latach. Były emocje i rywalizacja [FOTO i WIDEO]
![Konna majówka wróciła do Kornic po sześciu latach. Były emocje i rywalizacja [FOTO i WIDEO] Konna majówka wróciła do Kornic po sześciu latach. Były emocje i rywalizacja [FOTO i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_17461659161746131649bez-nazwy-423-.jpg)
Po raz pierwszy od 2019 roku w Kornicach odbyła się konna majówka. Reaktywowane wydarzenie przyciągnęło zarówno uczestników, jak i widzów, a emocji – tych sportowych i tych nieco groźniejszych – nie brakowało.
W sobotę, 1 maja 2025 r., mieszkańcy Kornic i okolic mogli znów poczuć atmosferę tradycyjnego święta koni. Ostatnia taka impreza odbyła się sześć lat temu, w 2019 roku – tegoroczna edycja była więc długo wyczekiwaną reaktywacją lokalnej tradycji.
Dzień rozpoczął się o godzinie 10:00 zbiórką uczestników na boisku w Kornicach, skąd godzinę później wyruszył uroczysty przejazd jeźdźców i zaprzęgów w teren. Organizatorzy przygotowali również kilka miejsc w wozach dla gości – bezpłatnych, lecz ograniczonych.
Po powrocie z przejazdu, około godziny 13:00, publiczność miała okazję obejrzeć pokaz naturalnego układania i pracy z koniem w wykonaniu Romana Syrnika. Tuż po nim, o 13:30, ruszyły amatorskie zawody „Sprawność w Siodle” z podziałem na kategorie wiekowe – do i powyżej 18. roku życia.
Kolejnym punktem programu były amatorskie zawody zaprzęgowe w kategoriach single i pary. Podczas jednego z przejazdów doszło do niebezpiecznego zdarzenia – jeden z koni przewrócił się. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń, a sytuacja została szybko opanowana.
Dla uczestników przewidziano liczne nagrody – puchary, medale, dyplomy oraz talony żywnościowe dla każdego, kto przyjechał z koniem i powozem. Działał także dobrze zaopatrzony bufet, który przez cały dzień cieszył się dużym zainteresowaniem.
Zwieńczeniem majówki była zabawa taneczna pod namiotem z zespołem Orion, która trwała do późnych godzin wieczornych.
Choć program imprezy mógł ulec drobnym zmianom, duch dobrej zabawy, pasji do koni i wspólnotowego świętowania pozostał niezmienny. Kornice pokazały, że tradycja wciąż żyje – i ma się bardzo dobrze.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany