Radni o miksie energetycznym dla Raciborza

W trakcie czwartkowego posiedzenia komisji gospodarki miejskiej pod obrady trafiła uchwała w sprawie przyjęcia aktualizacji założeń do planu zaopatrzenia miasta Racibórz w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe.
Sprawy energii elektrycznej, ciepła, paliw gazowej oraz ograniczania niskiej emisji zdominowały XLIV Komisji Gospodarki Miejskiej, Ochrony Środowiska i Bezpieczeństwa Publicznego, które odbyło się w czwartek, 17 listopada, w sali kolumnowej raciborskiego magistratu.
W trakcie czwartkowego posiedzenia pod obrady komisji trafiła uchwała w sprawie przyjęcia aktualizacji założeń do planu zaopatrzenia miasta Racibórz w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe.
- Niniejszy dokument poddawany jest pod opiniowanie, w wyniku ustawy prawo energetyczne. Myślę, że zaproszeni goście przedstawią to najlepiej, a potem odpowiedzą na nurtujące pytania – stwierdził naczelnik Wydziału Komunalnego, Piotr Glapa.
- Tak jak pan naczelnik powiedział jest to obowiązek wynikający z ustawy, nałożony na prezydenta miasta. Taki dokument aktualizuje się raz na trzy lata, a obejmuje on okres piętnastu lat. Finalnie, po uzyskaniu opinii wyższej instancji Rada Miasta przyjmuje program. Jego założenia to ocena stanu aktualnego i przewidywanych zmian w zapotrzebowanie w energię. Przy jego tworzeniu posługiwaliśmy się informacjami o wykorzystaniu energii pochodzących od odpowiednich spółek: gazowni, ciepłowni i firm energetycznych. Ponadto posiłkowaliśmy się danymi statystycznymi, a po raz pierwszy wykorzystaliśmy także dane z CEEB. Jednym z podstawowych elementów dokumentów jest sporządzenie bilansu energetycznego dla miasta. Według naszych szacunków i danych bilans Raciborza to 734 GWh na rok jeśli chodzi o energię elektryczną. W przypadku ciepła zapotrzebowanie miasta to 235 MW na rok – mówił Tomasz Zieliński (na zdj. po prawej), przedstawiciel firmy Nowa Energia.
W trakcie prezentacji przedstawiciel firmy Nowa Energia przedstawił również ocenę stanu systemu ciepłowniczego Miasta Racibórz. - Moc zamówiona kształtowała się na poziomie 63,7 MW, podczas gdy łączna moc cieplna przedsiębiorstwa ciepłowniczego to 81,2 MW. Mamy więc jeszcze pewną rezerwę, wynoszącą około 17,5 MW – powiedział.
Tomasz Zieliński omówił także ocenę systemu gazowniczego. - Główne elementy systemu gazowniczego na terenie miasta to rurociąg wysokiego ciśnienia relacji Oświęcim – Świerklany – Racibórz – Obrowiec wraz z odgałęzieniami. Dodatkowo w systemie gminnym występują stacje redukcyjno-pomiarowe. Jest ich pięć. Na poziomie gminy zużycie gazu kształtowało się na poziomie 22,6 mln m3 gazu. Największą grupę odbiorców stanowią zakłady produkcyjne. Przybyło jednak odbiorców w budynkach mieszkalnych. Jest to głównie zasługa prowadzonego przez gminę programu ograniczania niskiej emisji. W chwili obecnej z sieci gazowej korzysta 87% mieszkańców Raciborza. Cześć dzielnic Miedonia oraz Stara Wieś nie posiadają jednak dostępu do sieci gazowej – referował T. Zieliński.
Podczas czwartkowego posiedzenia komisji omówiona została także ocena stanu systemu elektroenergetycznego. - Na terenie miasta znajduje się sieć stacji transformatorowych należących do spółki Tauron oraz około 30 stacji prywatnych. Dotyczy to średniego i niskiego napięcia. W ostatnim czasie na terenie gminy niezwykle dynamiczny był rozwój instalacji fotowoltaicznych. W tym czasie przybyło ponad 1000 mikroinstalacji o mocy około 9,4 MW. Średnie zużycie energii elektrycznej wynosiło przeciętnie 230 GWh. Wyjątek stanowi jednak rok 2020, w którym odnotowano spadek zużycia do 188 GWh. Spowodowane było to pandemią. W roku poprzednim zużycie energii elektrycznej kształtowało się na poziomie 211 GWh – mówił przedstawiciel firmy Nowa Energia.
Z przedstawionego raportu wynikają następujące rekomendacje: wymiana niesprawnych i nieekologicznych źródeł ciepła, termomodernizacja budynków, dalsza modernizacja oświetlenia ulicznego oraz budowa nowych budynków użyteczności publicznej o parametrach budynków energooszczędnych.
Po prezentacji przyszedł czas na dyskusję. Jako pierwszy głos zabrał radny Henryk Mainusz. - Mam nieodparte wrażenie, że te opracowania, to dążenie do równowagi we wszystkim, a potem zderzamy się z rzeczywistością, że nie ma możliwości przyłączenia gazu czy innych mediów do pewnych budynków. Nie raz zdarzają się bowiem sytuacje, że przewody są w sparciałej izolacji, jeszcze sprzed wojny. Równie dziwnie ma się sprawa z ogrzewaniem. Wpierw mówi się, że wymieniamy piece na węgiel, po chwili, że idziemy w pellet, a teraz znów się mówi, że będziemy budowali w Polsce atom. A jeszcze kilka lat temu był „be, fuj” – mówił radny.
- Ja rozumiem, że w Raciborzu jest jeszcze wiele do zrobienia, ale musi pan przyznać, że wiele zostało też już zrobione. Dużo źródeł zostało już wymienione. Sytuacja makroekonomiczna i polityczna, która nas zaskoczyła ma spory wpływ na ceny. Dla odbiorców indywidualnych nie jest jeszcze tak najgorzej – odparł T. Zieliński.
- Chyba jakoś trochę się rozminęliśmy. Dziś nawet miasto rozbija się z wnioskiem o przyłączenie do sieci – dodał radny z Ocic. - Operator ma prawo odmówić realizacji inwestycji, jeśli jest ona finansowo nieopłacalna – stwierdził przedstawiciel Nowej Energii. - Ja to rozumiem, ale wiele razy mamy sytuację, że rureczka z gazem jest pod domem, ale nie można się do niej podłączyć – ripostował radny H. Mainusz.
Radny Marcin Fica zwrócił uwagę na kilka błędów w raporcie. - Nie ma już czegoś takiego jak Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa. Jest Akademia Nauk Stosowanych. Zły jest także adres. Nie Słowackiego, tylko Akademicka. Podobnie na Lwowskiej nie ma już PWSZ, a przedszkole. Budynek został sprzedany. Prosiłbym o poprawienie tych błędów, by dokument był zgodny z prawdą, by przyjąć go w tym miesiącu – apelował rajca.
- Wspomniał pan o klastrach, o nich się głównie mówi, choć w Polsce powstało ich wiele. Ale efektów jeszcze nie widać. Czy klaster raciborski został zawiązany? Kto w nim jest i jakie na dziś są plany – dociekał M. Lenk.
- Sprawa wygląda tak, że klaster się zawiązał. W skład wchodzi gmina Racibórz i spółki miejskie. Staramy się pozyskać gminy ościenne. Na zasadzie klastra mamy zamiar podejmować inwestycje w OZE, a docelowo zawiązanie spółdzielni – odparł naczelnik Wydziału Komunalnego, Piotr Glapa.
Ostatecznie uchwałę poddano pod głosowanie. Czterech radnych głosowało za przyjęciem, trzech wstrzymało się od głosu, a czterech było nieobecnych.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany