Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności31 maja 202111:09

Sam na Sudeckim Szlaku. Taksówkarz z Raciborza przeszedł 550 kilometrów!

Sam na Sudeckim Szlaku. Taksówkarz z Raciborza przeszedł 550 kilometrów! - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Ponad 550 kilometrów liczyła sobie piesza wędrówka, na którą zdecydował się pochodzący z Raciborza Zbigniew Kręcisz. Przejście samotnie Głównego Szlaku Sudeckiego i „bonusowych” 63 kilometrów z Prudnika do Raciborza zajęło 65-letniemu taksówkarzowi 16 dni. Jak sam mówi – Trzeba robić takie rzeczy, póki jesteśmy jeszcze młodzi.

To dobry czas na przemyślenia

Pan Zbigniew jest wielokrotnym uczestnikiem maratonów i ultramaratonów. W 2017 udało mu się zdobyć koronę maratonów w Polsce na którą składa się pięć takich biegów. Jak sam przyznaje, długie dystanse zaczął biegać stosunkowo niedawno, a swój pierwszy maraton przebiegł w 2016 roku. Pomysł na samotne przejście Głównego Szlaku Sudeckiego zrodził się w jego głowie podczas górskich wędrówek kiedy zauważył, że sporo osób przemierza długie szlaki w towarzystwie własnego cienia.

Podczas takiej samotnej wędrówki, człowiek przede wszystkim może się wyciszyć i cieszyć chwilą. Może również poukładać w głowie natłok spraw. Jeżeli w życiu mamy przykładowo jakieś problemy, czy stresujące sytuacje to jest też sporo czasu na ich przemyślenie, oraz szukanie rozwiązań - uważa pan Zbigniew.

Spacery mnie męczą

Biegam nawet po sto dwadzieścia kilometrów, ale nic mnie tak nie męczy jak spacer po mieście – dzieli się swoimi odczuciami. Dla pana Zbigniewa górskie wędrówki dają tyle satysfakcji i radości, że spacerowanie po miejskich chodnikach jest dla niego sporym wyzwaniem. - Czasem żona podczas spaceru mówi mi „Gdzie Ty tak gonisz?”, na co ja odpowiadam, że im wolniej tym gorzej – dodaje śmiejąc się.

Podczas tegorocznej wędrówki, nieraz zdarzało się panu Zbigniewowi nieco zboczyć z trasy dla miejsc, których jak uważa, być może już nie dane będzie mu drugi raz zobaczyć. - Dla pewnych widoków warto poświęcić te kilka kilometrów marszu więcej - uważa wędrowiec.

Póki jestem jeszcze młody

Główny Szlak Sudecki, to nie pierwsze takie przedsięwzięcie w dorobku Raciborzanina. W zeszłym roku zdołał przejść Szlak Beskidzki. Takie wyprawy wymagają jednak samozaparcia i przede wszystkim chęci i czerpania z tego radości.

Pan Zbigniew zdradza, że wyjście na szlak według niego najlepiej rozpoczynać wczesną godziną. - Budzę się bez budzika, bo nogi same już chcą iść po godzinie piątej rano - opowiada raciborzanin.

Jako odpowiedź na pytania niektórych osób o chęci i siły na takie wycieczki i maratony służy mu złota rada. - Musimy robić takie rzeczy póki jesteśmy jeszcze młodzi. Jutro już będę starszy. Lepiej teraz działać w ten sposób niż wydawać później pieniądze na leki - uważa Z. Kręcisz.

Autor: UM Racibórz, [email protected]

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 11.07.2025
10 lipca 202521:57

Nasz Racibórz 11.07.2025

Nasz Racibórz 04.07.2025
4 lipca 202508:58

Nasz Racibórz 04.07.2025

Nasz Racibórz 27.06.2025
27 czerwca 202519:05

Nasz Racibórz 27.06.2025

Nasz Racibórz 20.06.2025
19 czerwca 202522:36

Nasz Racibórz 20.06.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.