Kobylski Płomień zgaszony! Chałupki odbiły się od dna [FOTO]
![Kobylski Płomień zgaszony! Chałupki odbiły się od dna [FOTO] Kobylski Płomień zgaszony! Chałupki odbiły się od dna [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](img/archiwum-mini.jpg)
W jednym z sobotnich meczów A klasy Podokręgu Racibórz doszło do starcia Chałupek i Kobyli. Goście, zajmujący wyższe miejsce wydawali się faworytem potyczki. Chałupki, grające w każdym meczu o wszystko, nie miały zamiaru poddać się bez walki.
Szczególnie, że z Nowej Wsi napływały dobre informacje. Tamtejsi Czarni do przerwy prowadzili w swym meczu z Kuźnią 4:0. Oznaczało to, że Chałupki mogły opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Musiały "jedynie" wygrać. A o to nie musiało być wcale łatwo.
Oba zespoły ruszyły do wzajemnych ataków już od pierwszej minuty. Nie brakowało szybkich akcji, strzałów, fauli i nerwowości. Tej ostatniej, o dziwo, było więcej po stronie gości, którzy kilkukrotnie próbowali wymóc na arbitrze zmianę podjętej już decyzji. Chałupki nie zwracały uwagi na poczynania Kobyli, grały swoje. Opłaciło się. W 26 minucie po strzale z okolic trzynastu metrów piłkę w siatce umieścił Łukasz Kurusta, wyprowadzając ekipę gospodarzy na prowadzenie. To podrażniło ekipę Płomienia. Kobyla ruszyła do ataku, ale przytomna gra w obronie ekipy gospodarzy skutecznie niweczyła jej poczynania. Wraz z upływem kolejnych minut w szeregi gości wkradało się jeszcze więcej nerwowości. Objawiło się to szarpaniną, która zakończyła się słusznymi kartkami dla gracza Chałupek i Kobyli. Do samego końca pierwszej połowy oba zespoły robiły co w ich mocy by osiągnąć cel. Dla Płomienia był to gol wyrównujący, dla Chałupek nie stracenie bramki. Cel udało się osiągnąć jedynie gospodarzom. Przy wyniku 1:0 oba zespoły udały się na przerwę.
Wydawało się, że podrażniona Kobyla w drugą połowę wejdzie z jednym celem. Doprowadzić do wyrównania, a następnie dążyć do wygrania spotkania. Tak się jednak nie stało. Chałupki, podbudowane prowadzeniem z wyżej notowanym przeciwnikiem poszły za ciosem. Zdobywały kolejne gole. Na listę strzelców wpisali się kolejno: Wojciech Matuszek, Patryk Buchcik oraz David Bartecek. Z każdym kolejnym trafieniem z Kobyli uchodziła nadzieja na chociażby honorowego gola. Mimo usilnych starań kobylski Płomień zgasł.
Sobotnie zwycięstwo pozwoliło gospodarzom na odbicie się od dna. Zapowiada się naprawdę ciekawy pojedynek korespondencyjny pomiędzy kuźniańską Stalą, która w Nowej Wsi doznała gigantycznego pogromu 15:0, a ekipą Chałupek. Kto wyjdzie z tego starcia zwycięsko?
LKS Chałupki - LKS Płomień Kobyla 4:0 (1:0)
1:0 Łukasz Kurusta 26'
2:0 Wojciech Matuszek 49'
3:0 Patryk Buchcik 65'
4:0 David Bartecek 80'
Żółte kartki: Wojciech Matuszek, Bartosz Patek, Łukasz Kurusta, Jakub Kopel (LKS Chałupki); Kamil Kubala, Rafał Niesłańczyk (LKS Płomień Kobyla)
Komentarze (0)
Dodaj komentarz