Dwieście złotych za milczenie. Kolejna próba przekupstwa ujawniona przez policję

Tym razem w ręce policjantów z raciborskiej drogówki wpadł kolejny nieodpowiedzialny 42-latek, który kierował fiatem, mając w organizmie ponad 1,70 promila alkoholu. Dodatkowo mężczyzna, w zamian za „załatwienie sprawy”, obiecywał wręczyć mundurowym 200 złotych. Teraz odpowie zarówno za jazdę po pijanemu, jak i za próbę wręczenia łapówki.
- W niedzielę, 9 października około godziny 23.00, patrol raciborskiej drogówki został skierowany do miejscowości Rzuchów w gm. Kornowac, gdzie według zgłoszenia świadka miał jechać fiat, którego kierowca prawdopodobnie jest nietrzeźwy, wskazywał na to tor jazdy samochodu. Policjanci na ulicy Raciborskiej w Kornowacu zatrzymali wskazany w zgłoszeniu pojazd. Stróże prawa od kierowcy w czasie rozmowy wyczuli woń alkoholu. I tym razem policyjna intuicja nie zawiodła, gdyż badanie wykazało, że 25-letni obywatel Ukrainy w organizmie ma ponad 1,70 promila alkoholu. Ponadto mężczyzna podczas rozmowy zaproponował policjantom w zamian za "zapomnienie" o całej sytuacji 200 złotych. Mundurowi poinformowali go, że próba przekupienia policjanta to przestępstwo, ten jednak zignorował ich ostrzeżenia i w dalszym ciągu ponawiał swoją propozycję. 25-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Nieodpowiedzialny kierowca od raciborskich śledczych usłyszy zarzuty jazdy samochodem po pijanemu i próby wręczenia policjantom łapówki. Teraz mężczyźnie za próbę przekupstwa policjantów z raciborskiej drogówki grozi nawet 10-letni pobyt w więzieniu - podała raciborska komenda.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz