Raport 998. Wyciek paliwa, czad w mieszkaniu i gniazda owadów

W miniony czwartek, 18 sierpnia, strażacy z PSP Racibórz odnotowali dziewięć interwencji. Aż siedem z nich dotyczyło usuwania gniazd owadów błonkoskrzydłych. Odnotowano także zdarzenia związane z wyciekiem paliwa z samochodu osobowego oraz tlenek węgla w mieszkaniu przy Lwowskiej. Sprawdź szczegóły.
O godzinie 10.35 jeden zastęp PSP został zadysponowany na ulicę Bosacką w Raciborzu, na parking jednego z dyskontów, skąd napłynęło zgłoszenie o wyciekającym paliwie z samochodu osobowego ford C-Max. Strażackie działania na miejscu zdarzenia polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, sorpcji paliwa, doczyszczeniu powierzchni parkingu oraz na doraźnym usunięciu przyczyny wycieku. Było nią pęknięcie przewodu paliwowego. Samochód został zabrany do mechanika przez wezwaną na miejsce lawetę.
Kolejne zdarzenie odnotowane zostało o godzinie 11.03. Jeden zastęp OSP został zadysponowany na ulicę Olimpijczyka w Raciborzu-Markowicach, gdzie jego zadaniem było usunięcie gniazda szerszeni. Podobne działania prowadzono w czwartek jeszcze kilkukrotnie: o godzinie 18.51 w Rzuchowie na ulicy Bocznej, o 18.56 w Raciborzu na ulicy Zielonej, w Raciborzu-Brzeziu na ulicy Gajowej, w Tworkowie na ulicy Świętego Jana, w Makowie na ulicy Raciborskiej oraz w Raciborzu na ulicy Mysłowickiej, gdzie w jednym z mieszkań usuwano… pojedynczego szerszenia.
W tym miejscu raciborscy strażacy zwracają się z ważnym apelem do mieszkańców powiatu raciborskiego.
- Przypominamy, że istnieją specjalistyczne firmy, które zajmują się usuwaniem gniazd owadów. Strażacy owszem, podejmują takie interwencje, ale jedynie w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia lub sporych utrudnień powodowanych przez owady. Jeśli gniazdo oddalone jest od budynków mieszkalnych, wtedy należy wezwać specjalistyczną firmę, która zajmie się jego usunięciem – mówi bryg. Roland Kotula, dowódca JRG w PSP Racibórz.
O godzinie 16.03 dwa zastępy PSP zostały skierowane na ulicę Lwowską w Raciborzu, skąd napłynęło zgłoszenie o wejściu domowej czujki czadu w stan alarmu. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu pomiarów, potwierdzono obecność tlenku węgla w mieszkaniu zgłaszającego. Lokal został przewietrzony. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych.
Prócz wyżej wymienionych interwencji prowadzono także działania polegające na dwukrotnym monitorowaniu rzeki Odry.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany