Skąd ta drożyzna? Uchwały śmieciowe gmin do kontroli

Szybujące w górę opłaty za gospodarowanie odpadami niepokoją rząd. Polecono sprawdzić, co leży u źródeł tych podwyżek.
W Raciborzu z 13,5 na 21 zł od mieszkańca, w Rudniku z 12 na 19,50 zł, Krzyżanowicach najwyższa stawka wzrasta do 29 zł, w Pietrowicach Wielkich do 30 zł, a w Kuźni Raciborskiej z 15,50 do 19,90 zł. Rybniczanie zapłacą 22 zł - też dużo więcej niż obecnie. Fala podwyżek opłat przelała się przez całą Polskę. Mieszkańcy łapią się partfele, a samorządowcy narzekają, że w obecnym systemie są bezsilni wobec prywatnych firm. Te podzieliły pomiędzy siebie rynek i nie wchodzą sobie w paradę. Nie ma konkurencyjności. Jest drogi, a nawet bardzo drogo!
Uchwały śmieciowe wezmą pod lupę Regionalne Izby Obrachunkowe. Nadzorują one gospodarkę finansową samorządów. - Zwróciłem się z prośbą o szczególną uwagę w kwestii istotnego podwyższania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi przez jednostki samorządu terytorialnego, w oparciu o działania nadzorcze i kontrolne. Zgodnie z obowiązującym prawem samorządy powinny określać stawki za wywóz śmieci, które wynikają z kosztów poniesionych przez nie przy wywozie odpadów. W wielu miejscach podjęte ostatnio uchwały budzą wątpliwości i w związku z tym RIO powinny je skontrolować. Niewątpliwie zdobyte już doświadczenie izb może pomóc w odpowiedzi na pytania o zakres tego zjawiska i jego przyczyny – poinformował Paweł Szefernaker, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Przypomniał o koordynowanej przez RIO kontroli pn. „Przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych w latach 2013 – 2015”. Wiceminister zwrócił też uwagę na społeczne skutki oraz wagę podejmowanych przez niektóre samorządy tzw. uchwał śmieciowych.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz