Kto dyrektorem w SP 4? Prezydent zaskoczony sytuacją!
- Jestem zaskoczony sytuacją - tak prezydent Dariusz Polowy komentuje wczorajszy wynik konkursu na dyrektora SP 4. Po jego stronie jest teraz najważniejszy ruch kadrowy.
O fotel dyrektora SP 4 ubiegali się obecna dyrektor Ewa Miecznikowska oraz Marcin Handziuk z SP 13. Do konkurs dopuszczono tylko M. Handziuka. Konkurentka nie spełniła wymogów formalnych. Jak się dowiadujemy, nie przedłożyła wszystkich niezbędnych dokumentów. Komisja nie miała wyjścia i musiała ją wykluczyć z dalszego postępowania. M. Handziuk z kolei nie uzyskał wymaganych 8 głosów. Konkurs został nierozstrzygnięty.
Teraz ruch jest po stronie Dariusza Polowego. Musi znaleźć osobę, której powierzy to stanowisko. - Jestem zaskoczony sytuacją - powiedział nam prezydent. Jak dodaje, konsultował się z prawnikami. O personaliach na razie nie mówi. Teoretycznie może powierzyć stanowisko obecnej dyrektorce. - Dajcie mi czas! - zastrzega.
Nieoficjalnie słychać, że sytuacja w SP 4 nie należy teraz do łatwych. Część nauczycieli lobbuje za E. Miecznikowską. Chcą nawet zbierać podpisy pod petycją w sprawie powierzenie jej stanowiska. Po drugiej stronie są nauczyciele z byłego Gimnazjum nr 1. To oni zostali wchłonięci przez SP 4. Szkoła traci w czerwcu ostatnie klasy gimnazjalne. Szykują się tu największe zwolnienia, jak słyszymy właśnie wśród gimnazjalnej kadry, do dobrych kwalifikacjach. G1 w rankingu gimnazjów uzyskiwało najlepsze wyniki. Miało też najlepsze nabory.
Obecna dyrektor SP 4 ma też problem ze skargą, jaka wpłynęła na nią do Rady Miasta. Jej treść jest utajniona, ale wiadomo, że Komisja Skarg, Wniosków i Petycji (kieruje nią radna Anna Ronin) uznała ją za zasadną. Za takim stanowiskiem głosowało czterech członków komisji (Kobylak Zygmunt, Łomnicki Dawid, Ronin Anna, Tomaszewska Zuzanna), wstrzymał się Eugeniusz Wyglenda.
Szkoła ma obecnie dwa budynki - przy Wojska Polskiego i Kasprowicza. Miała się przenieść do byłego Gimnazjum nr 1, a drugi gmach planował zagospodarować magistrat. Ruch wstrzymało jednak stanowisko kuratorium. Dziś, jak słyszymy, nadzór zalecił, by szkoła pozostała w starych murach. Ratusz jak na razie nie ma pomysłu, co zrobić z dawnym G1, a wcześniej SP 12.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany