Obiekty Raciborszczyzny na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO?

Radny opozycyjny Franciszek Mandrysz widziałby któryś z historycznych lub przyrodniczych obiektów ziemi raciborskiej na Światowej Liście UNESCO. Zachęca władze miasta oraz powiatu do podjęcia starań w tym zakresie. W interpelacji skierowanej na ręce prezydenta Mirosława Lenka wypisał kilka, jego zdaniem, godnych uwagi propozycji, a także poinstruował głowę miasta, jak ubiegać się o wpis zabytku na listę. - Stoją za tym realne korzyści dla miasta - podkreślił.
Rajca z Markowic przytoczył przykład Tarnowskich Gór, które znalazły się w nobilitującym zestawieniu po pierwszych w Polsce obradach Sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO w Krakowie. Starania o to trwały sześć lat, ale koniec końców władze samorządowe osiągnęły zespołowy sukces. - Dlaczego nie możemy postarać się o to samo u siebie? - zwrócił się do Mirosława Lenka, oceniając, że na Raciborszczyźnie, w tym w Raciborzu, będącym historyczną stolicą Górnego Śląska, mieści się co najmniej kilka obiektów, które mogłyby powalczyć o uwagę organizacji.
Mandrysz zauważył jednak, że wzorem Tarnowskich Gór należałoby najpierw uruchomić procedurę wpisania obiektu na Prezydencką Listę Pomników Historii, na której od 1994 roku znalazło się 81 pozycji. - W elitarnym gronie są obiekty budownictwa obronnego, zabytki archeologiczne, historyczne, krajobrazowe, zabytki techniki, cmentarze, parki czy ogrody - wymienia radny.
Przekonywał, że za wpisaniem któregoś z raciborskich obiektów na listę idzie wiele korzyści dla miasta. Począwszy od napływu turystów, skutecznej promocji na arenie krajowej i nie tylko, rozwoju lokalnej gastronomii i życia kulturalnego, a skończywszy na większej konkurencyjności Raciborza w walce o unijne dofinansowania. - Nie straćmy tak wartościowej okazji do przedstawienia, niewykorzystanego dotychczas, potencjału naszego miasta i regionu szerszej społeczności. Zadbajmy, aby powiat stał się widoczny na mapie historycznej i kulturalnej Polski - zaapelował rajca, prosząc o powołanie zespołu, który podejmie się zadania.
Zdaniem radnego Franciszka Mandrysza na listę Pomników Historii należą:
- Kaplica Zamkowa pod wezwaniem św. Tomasza Becketa
- Obecnie obiekt Muzeum a dawniej Kościół Dominikanek pod wezwaniem św. Ducha
- Rezerwat przyrody Łężczok
- Arboretum Bramy Morawskiej
- Kolej wąskotorowa w Rudach Wielkich
- Stacja Sejsmologiczna w Raciborzu
Zdaniem prezydenta błędem byłoby wystąpienie o uznanie za pomnik historii wszystkich sześciu miejsc równocześnie. - Proponuję w pierwszej kolejności rozpocząć starania o wpisanie na listę Kaplicy Zamkowej pw. Świętego Tomasza, która posiada nie tylko wartość artystyczną, ale także jest świadkiem ważnych dla Śląska wydarzeń - ocenił M. Lenk. Jednocześnie, jak zauważył, należałoby pogłębić świadomość i wiedzę raciborzan dotyczącą innych wymienionych obiektów, w szczególności Stacji Sejsmologicznej w Raciborzu. Przyznała, że wytypowane przez radnego korzyści dla miasta są celne. - Pierwszym krokiem powinno być spotkanie i rozmowa z zarządcami wymienionych obiektów - podsumował.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany