Podczas remontu ul. Ocickiej ucierpiały drzewa. Najpierw zniszczyli, teraz je wytną?

Tytułowe pytanie postawili na ostatnim posiedzeniu miejskiej komisji gospodarki radni Leszek Szczasny i Michał Fita. Pierwszy złościł się, że już raz zwracał się w tej sprawie do raciborskich urzędników, którzy przekazali problem do starostwa, które zarządza drogą. Odpowiedzi nie uzyskał. Dowiedział się za to, że w planach jest wycinka 20 drzew na Ocickiej. - To jest skandaliczne - skwitował.
Radni apelowali do władzy o rozsądek. Zwrócili uwagę na obowiązek ochrony drzewostanu i konieczność wykonania nasadzeń zastępczych. - Remonty powinny być przeprowadzane z uwzględnieniem znajdującej się wzdłuż dróg zieleni. Drzewa mają duży wpływ na zdrowie człowieka - podkreślali.
Wiceprezydent Wojciech Krzyżek odparł, że urząd miasta w odpowiedzi na pytanie o stan drzew na Ocickiej, otrzymał wniosek o ich wycinkę. Przekonywał, że decyzje dotyczące inwestycji powinny być podejmowane "bez paraliżu", dodając, że gmina realizuje dużą liczbę nasadzeń. - Kolejnej wycinki można spodziewać się przy przebudowie Kolejowej-Kościuszki. Warto zaprosić na posiedzenie komisji kogoś ze starostwa, aby opowiedział państwu, jak inwestycja będzie przebiegać - zasugerował.
Radny Leszek Szczasny zawnioskował do przewodniczącego Marcina Ficy o zaproszenie na najbliższe posiedzenie lub sesję starostę raciborskiego. Okazało się, że Ryszard Winiarski miał pojawić się już na listopadowej komisji gospodarki, wypadło mu jednak coś ważnego. Na sesję również nie przybył. Prezydent Mirosław Lenk zapewnił wówczas, że dołoży starań, aby w końcu wystąpił przed miejskimi radnymi.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany