Miasto nie godzi się na warunki związku. Co z raciborskimi mistrzostwami Polski w plażówce?

O mistrzostwach Polski w siatkówce plażowej w Raciborzu mówi się od zeszłego roku, ale dopiero dwa tygodnie temu Polski Związek Piłki Siatkowej przedstawił miastu propozycje umowy. - Nie możemy się zgodzić na jej zapisy. Są zbyt kosztowne dla miasta - mówi prezydent Mirosław Lenk. Zawody mają trwać od 8 do 12 sierpnia. Czy się odbędą?
Miasto ma zbudować trzy boiska do rozgrywek na zapleczu aquaparku, czwarte z widownią na blisko 1000 osób ma powstać na dziedzińcu zamku. Powiat zabezpieczył na imprezę 40 tys. zł. Prawie dziesięć razy tyle, jak szacuje prezydent, musiałoby dać miasto. - W przesłanym nam projekcie umowy są zapisy, które na nas przerzucają zobowiązania PZPS wobec głównego sponsora czy Orlenu. To między innymi hotele, bankiety, VIP roomy, akcja reklamowa itp. Nie możemy się na to zgodzić - zapewnia Lenk. Miasto nie chce jednak odpuścić imprezy, bo wiąże się z tym m.in. relacjonowanie rozgrywek w Polsacie, ale zamierza obniżyć cenę. Ratusz chciałby ponieść koszty na poziomie 100 tys. zł. Do PZPS trafi skorygowany projekt umowy. Nie wiadomo, czy władze związku go podpiszą. Czy mają alternatywę? W grę wchodzi organizacja championatu w Mysłowicach. Urzędnicy mają jednak nadzieję, że gmina osiągnie porozumienie z PZPS.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany