Mali pacjenci z zabrzańskiej kliniki otrzymali Podarunki od Serca

Dwumiesięczna zbiórka pn. Podarunki od Serca dowiodła, że po raz kolejny los chorych dzieci z zabrzańskiej kliniki nie jest obojętny mieszkańcom Raciborza. - Uzbieraliśmy bardzo dużo odzieży dla dzieci w różnym wieku. Ludzie przynosili też pościele, obuwie oraz słodycze. Dzieci chętnie oddawały zabawki, którymi się już nie bawią. Dostaliśmy też sporo gier edukacyjnych i książeczek - wyliczała Małgorzata Górecka, właścicielka Crazy Club w Raciborzu.
Zebrane podarunki 1 marca przewieziono do zabrzańskiego szpitala. Oprócz prezentów animatorki Crazy Club miały jeszcze inne niespodzianki dla milusińskich. Przygotowały specjalny program artystyczny, w roli głównej wystąpił klaun Madzik ze swoim pomocnikiem Psotnikiem Gabrysią. Każde dziecko przebywające na oddziałach kliniki otrzymało od animatorek nową kolorową poduszeczkę - przytulankę.
- Niezmiernie cieszę się z wyniku naszej akcji. Serdecznie dziękuję wszystkim darczyńcom, sponsorom i mediom za tak liczne i pełne serca wsparcie. Uśmiech najmłodszych to najpiękniejsze, co możemy w zamian otrzymać, a tego nie zabrakło w zabrzańskim szpitalu - mówiła ze wzruszeniem Małgorzata Górecka.
Dzięki zabawkom, jakie w ramach raciborskiej akcji otrzymała zabrzańska placówka, skojarzenia z tym miejscem z pewnością młodzi pacjenci będą mieli milsze. Nie będą to tylko ból, cierpienie czy łóżko i personel w białych fartuchach, ale również rzeczy, które wywołają uśmiech na ich twarzach, zajmą im czas i choć na chwilę pozwolą zapomnieć o chorobie.
Jeszcze pełne emocji i wzruszeń organizatorki Podarunków od Serca zapowiadają kolejną akcję już za parę miesięcy.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany