Środa strażaków - pożary śmietników, fałszywe alarmy, ulatniający się z samochodu gaz

Pierwsze zgłoszenie przyszło o 18.28 - na Bosackiej w Raciborzu palił się śmietnik. Równo godzinę później odebrano alarm z instalacji wykrywania pożarów - czujka włączyła się w Kauflandzie. Na miejscu okazało się jednak, że nie występuje żadne zagrożenie, a czujka uruchomiła się prawdopodobnie pod wpływem spalin samochodowych.
Niespełna pół godziny póżniej zadysponowano dwa zastępy JRG na Ogrodową - zgłaszający poinformował o ulatniającym się gazie z instalacji jednego z samochodów. Strażacy zabezpieczyli miejsce, dokonali pomiarów, które wykazały niewielkie stężenie gazu, użyli też eksplozymetru, by sprawdzić stopień zagrożenia wybuchem, zakręcili główny zawór instalacji gazowej w samochodzie marki Toyota Yaris, dokonali ponownych pomiarów i przekazali pojazd jego właścicielowi (zdjęcia znajdziesz TUTAJ).
Kwadrans przed 23.00 dyspozytor odebrał informację o pożarze śmietnika przy Żorskiej w Raciborzu. Straty oszacowano na kwotę 500 zł. Prawdopodobną przyczyną było podpalenie (zdjęcia przesłane przez Czytelnika znajdziesz TUTAJ).
O 2.52 odebrano kolejny alarm z instalacji wykrywania pożarów, tym razem na ul. Jasnej w Raciborzu. Ten także okazał się fałszywy. Osiem minut po 6.00 na Żorskiej gaszono ten sam śmietnik co przed 23.00.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany